01.11.2014
Odeszły za Tęczowy Most, ale o nich pamiętamy
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Jest takie miejsce pod Warszawą, gdzie od 23 lat można pochować swojego czworonożnego przyjaciela. To cmentarz Psi Los w miejscowości Konik Nowy.
fot. YouTube
Tęsknota, ból, żal – te wszystkie uczucia towarzyszą nam, gdy tracimy bliskiego czlowieka. Tak samo jest też, gdy odchodzi za Tęczowy Most czworonóg. Wielu z nas uważa, że to niesprawiedliwe, że psy żyją dużo krócej niż my.
W tym roku odszedł dog niemiecki Zeus, największy pies świata. Miał 5 lat i 111,8 cm wzrostu w kłębie. Był też psem terapeutą i odwiedzał okoliczne szpitale oraz domy opieki w stanie Michigan, w którym mieszkał ze swymi opiekunami. Były prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush opłakiwał w ty roku odejście ukochanej terierki szkockiej Miss Beazley. A rok wcześniej stracił Barneya, jej pobratymca i swego ulubieńca.
Te psy były znane i o ich śmierci informowały media na całym świecie, ale tym roku straciło też życie wiele innych psów. O jednych wiemy, tak jak o Aresie, który zginął, bo po wypadku samochodu, którym jechał z nowymi opiekunami, nikt nie zainteresował się jego losem i potrącił go śmiertelnie kolejny przejeżdżający samochód. Imię Aresa znamy, ale nie znamy wielu bezimiennych zwierzaków, które cierpią i umierają w ciszy i zapomnieniu. Pamiętajmy o nich i spróbujmy pomóc tym, które jeszcze żyją i które można jeszcze uratować. MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.