27.12.2015

Odnaleziona dzięki ogłoszeniom na słupach

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Podczas spaceru w rodzinnych Katowicach młoda dożyca Esi wysunęła głowę z obroży i uciekła w niewiadomym kierunku. Szybka reakcja właścicieli spowodowała, że suczka zakończyła swoją karierę uciekinierki zaledwie po jednej nocy. Teraz, już bezpieczna, może cieszyć się domem i swoją rodziną.

fot. Facebook

Esi, oficjalnie Escada Splendoria Vratislavia, ośmiomiesięczna suczka doga niemieckiego wyszła na wieczorny spacer, mając na sobie obrożę, a nie zakładane wcześniej szelki. Rosnąca jak na drożdżach dożyca zmieniała gabaryty tak szybko, że szelki stały się za ciasne i trzeba było zamówić jej nową uprząż. W oczekiwaniu na nadejście paczki z nowymi szelkami, rodzina przez kilka dni musiała zadowolić się obrożą. Ta przymusowa sytuacja okazała się fatalna w skutkach.

Przestraszona czymś Esi gwałtownie wyrwała głowę z niedopasowanej obróżki i popędziła w dal. Przerażonej właścicielce pozostała w dłoni obroża z przyczepioną, a jakże, adresówką. Oznaczało to, że ktoś, kto zaopiekuje się zwierzakiem, nie odnajdzie łatwo jej właścicieli, chyba że wpadnie na pomysł, aby odczytać dane z wszczepionego psu czipa w najbliższej dysponującej czytnikiem lecznicy.

Na szczęście kobieta nie straciła głowy. Natychmiast zmobilizowała zaprzyjaźnionych użytkowników Facebooka, prosząc o informowanie o sprawie w mediach społecznościowych, ale też porozwieszała w całej okolicy wiele papierowych ogłoszeń, wiedząc, że nie wszyscy swobodnie korzystają z internetu. Ten pomysł okazał się bardzo dobry. Dzięki pomocy życzliwych ludzi suczka mogła się przywitać ze swoją panią po zaledwie jednej nocy spędzonej „na gigancie”. W domu, po przywitaniu się z domownikami, zapadła w głęboki sen, umęczona swoimi nocnymi przygodami.

Esi miała szczęście – ruchliwe Katowice nie są przyjaznym miejscem dla poruszającego się samodzielnie psa. Jak zwykle w takich przypadkach pomogła zarówno mobilizacja internetowej społeczności, ale przede wszystkim kilkadziesiąt ogłoszeń rozwieszonych w różnych miejscach. Intensywne i natychmiastowe ogłaszanie zaginionego zwierzaka to często klucz do jego odzyskania! PŁ

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.06.2025

Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

13.06.2025

Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się