08.02.2010
Okrutne prawo
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Koniec roku 2014 r. będzie dla terrierów typu bull w Wenezueli oznaczał śmierć. Według nowej ustawy o ochronie zwierząt podpisanej przez prezydenta Hugo Cháveza, psy tej rasy oraz ich mieszańce, nie mają w tym kraju prawa do życia.
fot. istockphoto
Do terrierów typu bull zaliczają się rasy takie jak: american pit bull terrier, bull terrier, american staffordshire terrier – popularny w Polsce amstaff oraz staffordshire bull terrier,. Nowa ustawa zobowiązuje mieszkańców Wenezueli do pozbycia się psów tych ras do końca 2014 roku. Już teraz nie można ich rozmnażać ani sprzedawać. Nie wolno z nimi także wychodzić na spacery! Weterynarze i obrońcy praw zwierząt nie kryją oburzenia.
– Dla żywego stworzenia, takie życie jest nienaturalne i okrutne – mówi Cristina Camilloni, prezes Stowarzyszenia Obrony Praw Zwierząt. Autorom ustawy zarzuca bezmyślność i brak wiedzy kynologicznej.
– Jeżeli chcą chronić ludzi od psów ras agresywnych, powinni wyeliminować również krzyżówki takich ras jak rottweiler czy chow-chow – mówi Lilibel De Matos, ze stowarzyszenia Zooikos. Podobne stanowisko ma Wenezuelskie Stowarzyszenie Weterynarzy, według którego to psy właśnie tych ras są najczęściej odpowiedzialne za pogryzienia, a jednak ich hodowli ustawa nie zakazuje.
Mieszkający w Caracas, stolicy Wenezueli, Carlos jest zrozpaczony. Jego 11-letnia córka Mayoira miała trudności w dojrzewaniu, słabo mówiła, była agresywna i zamknięta w sobie. Z podejrzeniem autyzmu została skierowana na zooterapię. Pomógł jej Rigi, dwuletni amstaff, którego Carlos kupił córce. Dogoterapeuci polecają teriery typu bull w tego rodzaju terapii z uwagi na ich obniżony próg bólu oraz silne przywiązanie do człowieka. Jednak jeśli przepisy się nie zmienią to nawet łzy dziewczynki nie uratują czworonoga, a Rigi, podzieli okrutny los ze wszystkimi terrierami typu bull w Wenezueli.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined