Ósemka

Efektowną i dość prostą do nauczenia sztuczką jest ósemka. Rzecz jasna będą potrzebne drobne smakołyki, choć w nauce tego ćwiczenia często doskonale sprawdza się też zabawka.

ETAP I – ćwiczymy w miejscu ze smakołykami w jednej lub obu dłoniach
Zaczynamy od uczenia psa robienia ósemek wokół nóg, gdy się nie ruszamy z miejsca. Stajemy w  rozkroku, nasz uczeń znajduje się przed nami. Smakołyk możemy trzymać w jednej lub obu dłoniach.

Ćwiczenie ze smokołykiem w obu dłoniach
Jedną rękę przekładamy od tyłu między nogami – tak, że dłoń ze smakołykiem wystaje z przodu. Zachęcamy psa do przejścia między naszymi nogami za przysmakiem lub zabawką, następnie prowadzimy go dalej – tak by okrążył nogę.

Kiedy znajdzie się znowu przed nami, dajemy mu smakołyk, za którym go prowadziliśmy. Natychmiast podstawiamy mu pod nos drugą rękę ze smakołykiem i prowadzimy wokół drugiej nogi. Na końcu oczywiście nagradzamy.

Dodatkowe nagradzanie w trakcie ćwiczenia (po okrążeniu jednej nogi) stosujemy jedynie na początku nauki. Później robimy to tylko w wypadku psów mających problemy z wykonaniem od razu całej ósemki. Jeśli psiakowi nauka tej sztuczki idzie wyjątkowo opornie, można nawet wziąć pełną garść smakołyków i nagradzać go co krok.

Ćwiczenie ze smakołykiem w jednej dłoni
Gdy trzymamy smakołyk – lub zabawkę – w jednej dłoni, nie nagradzamy psa po okrążeniu pierwszej nogi. Szybko przekładamy przysmak do drugiej ręki (odpowiednio wcześnie przełożonej za drugą nogą od tyłu) i prowadzimy psa wokół drugiej nogi, nagradzając dopiero po wykonaniu ósemki. Nagradzanie na końcu ćwiczenia pomoże psu pojąć, że nie składa się ono tylko z okrążenia jednej nogi.

etap II – Utrwalamy sztuczkę i dodajemy komendę słowną
Prowadzenie za smakołykiem lub zabawką powtarzamy – w zależności od potrzeby – kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy (oczywiście w kilku sesjach). Stopniowo staramy się coraz mniej pochylać i nie prowadzić już psa przez całą drogę – po jakimś czasie wystarczy wystawienie dłoni zza kolana. Następnie rezygnujmy z naprowadzania smakołykiem lub zabawką, dając mu znaki samą ręką.

Kiedy pies już płynnie wykonuje ćwiczenie, dodajemy komendę słowną – np. „ósemka”. W końcu nasz uczeń zacznie robić ósemkę na dyskretną komendę optyczną (rozstawienie nóg) połączoną z komendą słowną. Można też dla ułatwienia uginać odpowiednie kolano, co staje się dla psa dodatkową komendą optyczną wskazującą, żeby dalej „ósemkować”.

Etap III – Uczymy ósemki w ruchu
Kiedy pies opanuje już dobrze ósemkę, wykonywaną, gdy stoimy, nie powinno być dla niego problemem przestawienie się na slalom między nogami w ruchu. Dajemy komendę „ósemka” i powoli ruszamy z miejsca, potem przyspieszamy. Możemy też przemieszczać się do tyłu i na boki – pamiętajmy jednak, że wtedy pies musi bardziej wykręcać, więc jest to dla niego trudniejsze niż ósemka w miejscu lub podczas poruszania się do przodu.

Oprócz tego, że stanowi efektowną sztuczkę, ósemka jest też popularną figurą w tańcu z psem i elementem rozgrzewki np. przed agility – doskonale rozciąga mięśnie!