27.05.2014

Otruto berneńczyka, bo komuś nie podobał się jego właściciel

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

W niewielkiej miejscowości w centralnej Polsce ktoś pod osłoną nocy otruł Bruna, trzyletniego berneńczyka. Wieczorem biegał zdrowy, a nad ranem rodzina znalazła go w ogrodzie martwego. Lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzak został otruty. Według opinii miejscowej policji znalezienie sprawcy tego okrucieństwa jest niestety mało prawdopodobne.

Fot. Facebook

bruno_n.jpg

„Oto Bruno, berneński pies pasterski, trzylatek.
Do dzisiaj.
Bo już go nie ma!
Dlaczego?
Bo jego pan, facet, którego od wielu lat szczerze podziwiam, kupił kawałek ziemi we wsi, z której sam nie pochodzi i żyje w szczęśliwym związku – choć niesakramentalnym – z pochodzącą z tejże ziemi kobietą, dla której to kobiety i jej dzieci zbudował piękny dom.
Bo jest wykształconym człowiekiem, który z racji wykonywanego zawodu, zatrudnia ludzi z okolicy, z której sam nie pochodzi, i podejmuje decyzje dotyczące ludzi z okolicy, z której sam nie pochodzi.
Bo jest człowiekiem skromnym, ale jak na standardy okolicy, z której sam nie pochodzi – zbyt zamożnym.
Czyż nie są to wystarczająco ważne powody, by otruć psa?” – zapytał prowokacyjnie na swoim profilu na Facebooku poruszony tym zdarzeniem sąsiad rodziny Bruna. 

W tej okolicy to nie pierwszy taki wypadek. Kiedyś podobny los spotkał mieszańca w typie owczarka niemieckiego. Sprawcy nie wykryto. A i Bruno już raz cierpiał. Wtedy był rocznym psim podrostkiem i zdarzało mu się wybierać na samodzielne przechadzki. Jedna z takich eskapad skończyła się dla niego tragicznie. Bruno wrócił do domu cały zakrwawiony, bo ktoś pociął go nożem. Zrobiono to w taki sposób, aby nie zabić, tylko zadać czworonogowi cierpienie. Wtedy, po długotrwałym leczeniu ran, wyszedł z tego. Tym razem już nie miał tyle szczęścia… PK

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się