04.10.2011

Palą psy na Ukrainie

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Przygotowania do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2012 na Ukrainie są coraz bardziej zaawansowane. Jak się okazuje, prace obejmują także ubój bezpańskich zwierząt.

O zaprzestanie stosowania niehumanitarnych metod rozwiązujących problem ogromnej ilości bezdomnych psów na Ukrainie obrońcy praw zwierząt apelują od lat. Ich prośby nigdy nie były brane pod uwagę, a sytuacja staje się coraz bardziej drastyczna.

Dotychczas psów i kotów władze pozbywały się za pomocą nielegalnej trucizny dithylinum. Zwierzętom wstrzykiwano substancję, która paraliżuje układ oddechowy. Śmierć z uduszenia trwa nawet kilka godzin. Teraz jednak Ukraina ma jeszcze inny pomysł na pozbycie się niechcianych czworonogów.

Nowy sposób jest ponoć „nowocześniejszy” i „bezpieczniejszy dla środowiska”. Zwierzęta są odławiane z ulicy i wkładane do mobilnego krematorium. Mówiąc wprost – wrzucane do rozgrzanego do 9000 C piekarnika i palone żywcem.

Obrońcy zwierząt zwrócili się po pomoc do dyrektora organizacyjnego turnieju Euro 2012 Martina Kallena. Ten publicznie powiedział, że nie pochwala żadnych metod rozwiązania problemu bezdomnych zwierząt, które opierają się na okrucieństwie. Na poważnie nikt się jednak problemem nie zajął. Fakty są takie, że tydzień temu prezydent UEFA Michel Platini odwiedził Ukrainę i wyraził swoje zadowolenie z postępów w pracach nad organizacją mistrzostw.

Ukraińscy aktywiści próbują nagłośnić sprawę – nic więcej nie mogą zrobić. Proponowali bojkot udziału Ukrainy w Euro, ale nic w tej kwestii nie zostało ustalone. Jak na razie za wszelką cenę starają się uratować jak najwięcej psów i kotów wałęsających się po ulicach.  ACh

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się