28.07.2010
Pies ma 14 tysięcy lat
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Po blisko 30 latach naukowcy z Tybingi stwierdzili, że kość znaleziona w szwajcarskiej jaskini Kesslerloch należała do psa, a nie do wilka.
Przez wszystkie te lata – od czasu znalezienia w 1973 r. fragmentu górnej szczęki – trwał spór, czy pochodziła ona od psa czy od jego przodka – wilka. Odkrycie niemieckich naukowców uczyniło z tego znaleziska najstarsze świadectwo udomowienia tego drapieżnika – ustalono, że kość pochodzi sprzed 14 100 – 14 600 lat. Tę rewelację opublikowano "International Journal of Osteoarchaeology".
Skąd badacze – Hannes Napierala i Hans-Peter Uerpmann – wiedzieli, że to nie kość wilka? Ich zdaniem, w początkowej fazie udomowienia pyski psów skracały się na tyle szybko, że duże wilcze zęby z trudem się w nich mieściły – stąd ich nieregularne ułożenie (potem stopniowo się zmniejszały). Dzięki krótszej kufie psy mogły efektywniej skupiać wzrok na obiektach umieszczonych na wprost, np. na ludzkiej twarzy. Rozpoznawanie emocji na twarzach ludzi było kluczem do porozumienia obu gatunków.
Na podobne fragmenty kości psa natrafiono w Bonn-Oberkassel. Natomiast kilka znalezisk datowanych jako starsze, m.in. kości sprzed 31 700 lat, odnalezione ponad sto lat temu w grocie Goyet w Belgii, należały – według niemieckich badaczy – do wilków.
Z naukowcami Tybingi nie zgadza się Susan Crockford z kanadyjskiego University of Victoria. Uważa ona, że obecność w jaskini Kesslerloch wielu kości wilków wyklucza możliwość przebywania wśród nich udomowionych zwierząt.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.