09.04.2005
Pies ogrodnika
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Domek z ogrodem i pies na trawniku to marzenie wielu z nas. Ale taki obrazek może też być źródłem kłopotów. Powody: nieułożony pies, źle zaprojektowany ogród, a czasem jedno i drugie
fot. Shutterstock
To, że pies potrafi przejść przez ogród z impetem szalejącego tornada, wie każdy doświadczony ogrodnik. Przy odrobinie dobrej woli możemy jednak pogodzić potrzeby naszych zwierząt z urodą wypielęgnowanych rabatek.
Wątłe kwiatuszki i rozhasany bernardyn? Intuicja podpowiada, że to niezbyt dobre połączenie. Ale ponieważ przeciwieństwa się przyciągają, nasz pies z niezrozumiałych względów uwielbia tratować konwalie, bratki, czy subtelne tulipany przysłane przez ciocię z Amsterdamu… Na szczęście jest kilka zasad, których przestrzeganie pozwoli ograniczyć zniszczenia.
Nie powinniśmy sadzić delikatnych roślin w pasie przestrzeni przy bramie, gdzie pies stróżuje i gdzie biega, zawzięcie oszczekując obcych. Młode i łamliwe sadzonki możemy ochraniać na tysiące sposobów, jeśli zaś nasze poczucie estetyki rażą płotki i pręty, otoczmy rośliny pierścieniem z wysokich, wytrzymałych, kolczastych krzewów, takich jak choćby berberys. Nie przesadzajmy jednak z roślinami nadmiernie kłującymi – po co wydawać pieniądze na weterynarza, który usunie ciernie z nosa i łap naszego pupila? Lepiej przeznaczyć fundusze na nowe, oryginalne okazy botaniczne…
Pies, który chodził po kole
Jest wiele forteli mniej lub bardziej skutecznych, które zniechęcą naszego psa do kopania dołów, siusiania na róże czy tarzania się po grządkach. Możemy umieścić w kącie ogrodu tak zwaną psią toaletę – kącik, w którym nauczymy ulubieńca załatwiania potrzeb (rozwiązanie mało estetyczne). Możemy biegać za psem i polewać wszystkie obsiusiane kępy wodą (pamiętajmy, że zawarte w psim moczu sole uszkadzają zieleń) – ale czy naprawdę mamy aż taki refleks i niespożytą energię? Możemy ustawić w niektórych punktach ogrodu zraszacze i fontanny, które zniechęcą Azorka do naruszania wybranych rewirów (ale przecież woda nie może lać się bez końca). Możemy również po prostu krzyczeć i tupać – ale w ten sposób nie oduczymy psa wielu niepożądanych zachowań. Dotyczy to choćby wydeptywania wielkich kół przez psy pasterskie o silnym instynkcie terytorialnym – one w ten sposób strzegą terenu. Podobnie nie powiedzie się próba wymuszenia na jamniku rezygnacji z kopania nor.
Uwaga, znudzony pies
Pamiętajmy, że pies czasem kopie doły, ponieważ nie pomyśleliśmy o zapewnieniu mu ochrony przed słońcem. Może to czynić również z nudów (wypuszczenie go samopas do ogrodu nie załatwi kwestii psiej rozrywki). Jeśli siusia na kwiatki lub ogryza młode roślinki, przepłoszy go zapach płynu, który nabędziemy w sklepie ze zwierzętami, lub niektórych roślin (niezastąpiona jest bylica boże drzewko – Artemisia abrotanum). Jeśli jesteśmy zwolennikami ekscentrycznych (i kosztownych) rozwiązań, sprawmy sobie aparaturę emitującą przykre dla psiego ucha ultradźwięki, zatrzymujące czworonoga w żądanym zasięgu. Możemy również po prostu wynająć całodobowego „ochroniarza zieleni”, który nie będzie spuszczał z naszego Azorka czujnego oka! Mimo to dla dobra kwiatów, zwierzęcia oraz naszych nerwów – najbardziej wskazane jest rozwiązanie tradycyjne – odgradzanie psów od roślin. W myśl zasady „dziel i rządź” wydzielmy Azorkowi fragmenty ogrodu, inne zaś otoczmy żywopłotem lub ogrodzeniem, za którym nasze ulubione rośliny będą bezpieczne.
Jeżeli Mruczuś to kot ogrodnika
Ogrodowe zagrożenia: nieelastyczna obroża, ostre narzędzia, ruchliwa ulica, sadzawka (zwłaszcza z rybkami), pies sąsiadów, trujące rośliny (jak groszek pachnący, łubin, psianka, klematis, azalia, ostróżka, bluszcz, jemioła, oleander, filodendron, rododendron, poinsecja), środki przeciw gryzoniom, środki dezynfekcyjne i czyszczące, insektycydy i pestycydy, nawozy, trucizny przeciwko ślimakom.
Leki z kociej apteki: trawa jest źródłem błonnika. Umożliwia zwrócenie zalegających w żołądku ciężkostrawnych treści pokarmowych. Twój kot może docenić również rosnącą w ogródku kocimiętkę, tymianek, szałwię i pietruszkę.
Co kot może zniszczyć: znaczyć terytorium moczem, zjadać liście i kwiaty, tarzać się w roślinach, które (jego zdaniem) ładnie pachną, kopać nory.
Ratunek: odstraszanie poprzez polanie roślin rozwodnionym sokiem z cytryny, pokrycie żwirem lub zabezpieczenie siatką rabat, w których kot kopie.
Uwaga: swojego wychodzącego kota należy karmić regularnie, inaczej może zacząć dożywiać się u litościwego sąsiada!
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
13.06.2025
Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.
undefined
31.05.2025
Siła relacji człowieka i zwierzęcia: W chwilach stresu wolimy przytulić psa niż rozmawiać z partnerem
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Globalne badanie przeprowadzone przez firmę Mars i platformę Calm potwierdza to, co wielu opiekunów zwierząt domowych czuje intuicyjnie – nasze relacje z pupilem mają realny wpływ na dobrostan psychiczny.
undefined
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined