03.09.2013
Pitbul Patrick nie jest już szkieletem
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Dwa lata temu pitbul Patrick składał się jedynie ze skóry i kości i leżał w torbie na śmieci w zsypie, dziś żyje szczęśliwy w domu rodziny zastępczej, a jego właścicielka właśnie usłyszała wyrok sądu. Wszystko to działo się w Newark w stanie Nowy Jork.
undefined
„Mam na imię Patrick. 16 marca (2011) było już prawie po mnie… Moja właścicielka wyrzuciła mnie jak śmieć. Leżałem tam bezradny. Wiem, że nie wyglądałem pięknie, ale ktoś zauważył torbę na śmieci, w której się znajdowałem, i mnie uratował. Zabrał mnie do Garden State Veterinary Specialist. Tamtejsi lekarze weterynarii nie widzieli dotąd psa w takim stanie jak mój. Zrobili mi transfuzję krwi, postawili mnie na cztery łapy, a co najważniejsze… pokochali mnie. Mam się coraz lepiej, ale rachunki za mój pobyt tutaj są wysokie. Pomóżcie mi znaleźć dom” – tak pisano w imieniu Patricka na YouTube dwa lata temu.
Ta historia wstrząsnęła Ameryką. Konającego pitbula, który składał się tylko ze skóry i kości (ważył około 10 kg), znalazł pracownik opróżniający zsyp. Zauważył, że torba leżąca wśród śmieci lekko się poruszyła. Ta krótka chwila zdecydowała o tym, że Patrick – nazwany tak, bo narodził się na nowo w dniu św. Patryka, 17 marca – żyje i jest dziś wesołym normalnej tuszy zwierzakiem. Jednak wtedy, gdy trafił pod opiekę lekarzy, miał tak niską temperaturę ciała, że nie rejestrowała jej skala termometru, i był tak naprawdę szkieletem.
Kilka dni temu zapadł wyrok w sprawie wytoczonej Kishy Curtis, właścicielce Patricka. Została skazana na półtora roku więzienia w zawieszeniu na półtora roku. Sąd zobowiązał ją też do wpłacenia 2000 dolarów na rzecz New Jersey ASPCA, organizacji, która zajęła się psem nim trafił do szpitala w Tinton Falls. Wśród obrońców zwierząt wyrok ten wywołał wzburzenie – uznali go za zbyt niski. Sędzia zwrócił jednak m.in. uwagę na to, że Kisha Curtis nie była dotąd karana. MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined