14.12.2013

Pitbulka uratowała rodzinę przed śmiercią w płomieniach

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Sammie obudziła rodzinę, gdy pozostawiony w kominku ogień spowodował pożar i dom napełnił się gryzącym dymem.

undefined

undefined

Tina Sharp mieszka z rodziną w domu w stanie Wirginia w Stanach Zjednoczonych. Gdy w weekend na dworze bardzo się ochłodziło i doszło do burzy śnieżnej, Tina rozpaliła w kominku, by ogrzać dom. W nocy, gdy cała rodzina spała, doszło do pożaru. Pitbulka Sammie zwykle także śpi zdrowo, ale tej nocy się obudziła i pobiegła do swojej właścicielki. Biegała w kółko, a także wskakiwała na łóżko i z niego zeskakiwała. Gdy Tina Sharp otworzyła oczy, zobaczyła, że pokój jest pełen czarnego gryzącego dymu. Na szczęście sześcioro członków rodziny zdołało uciec i zawiadomić straż pożarną. Stracili niemal wszystko, ale upewnili się, że na jedno mogą liczyć: na miłość i gotowość do pomocy ze strony Sammie. MC
 

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się