14.12.2013
Pitbulka uratowała rodzinę przed śmiercią w płomieniach
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Sammie obudziła rodzinę, gdy pozostawiony w kominku ogień spowodował pożar i dom napełnił się gryzącym dymem.
undefined
Tina Sharp mieszka z rodziną w domu w stanie Wirginia w Stanach Zjednoczonych. Gdy w weekend na dworze bardzo się ochłodziło i doszło do burzy śnieżnej, Tina rozpaliła w kominku, by ogrzać dom. W nocy, gdy cała rodzina spała, doszło do pożaru. Pitbulka Sammie zwykle także śpi zdrowo, ale tej nocy się obudziła i pobiegła do swojej właścicielki. Biegała w kółko, a także wskakiwała na łóżko i z niego zeskakiwała. Gdy Tina Sharp otworzyła oczy, zobaczyła, że pokój jest pełen czarnego gryzącego dymu. Na szczęście sześcioro członków rodziny zdołało uciec i zawiadomić straż pożarną. Stracili niemal wszystko, ale upewnili się, że na jedno mogą liczyć: na miłość i gotowość do pomocy ze strony Sammie. MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined