08.02.2012
Polski maszer uratował życie Hiszpanowi
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Trenujący od kilku dni w Vassieux-en-Vercors koło Grenoble we Francji Grzegorz Burzyński pospieszył na pomoc hiszpańskiemu maszerowi, który rozbił się w trakcie treningu w lesie.
fot. Feliu – Managuerra
Po zakończeniu wyścigu Pirena Advance Polak pojechał w okolice Grenoble, by przygotować się do mistrzostw Europy ESDRA. Kiedy w poniedziałek zakończył trening, zobaczył biegające luzem dwa psy w szelkach z odciętymi linami. – Ktoś, kto uprawia ten sport od wielu lat, ma świadomość, że taki widok nie wróży nic dobrego, musiało się coś stać – mówi Burzyński. – Wziąłem latarkę i poszedłem na trasę treningową szukać właściciela. Znalazłem go po około
51-letniego Miana Armengola helikopter przetransportował do szpitala w Grenoble, gdzie maszer odzyskał przytomność. – Moje zachowanie nie jest niczym dziwnym, w tym sporcie wypadki się zdarzają. Jeżeli kończę trening i widzę, że ktoś jeszcze z niego nie wrócił, to czekam na niego. Nie zostawia się nikogo samego w lesie – mówi Burzyński, który podczas wyścigu Pirena Advance otrzymał nagrodę Fair Play. Po tym wydarzeniu mieszkańcy Vassieux-en-Vercors traktują Burzyńskiego jak bohatera, nie może nawet spokojnie robić zakupów, gdyż wszyscy chcą się z nim fotografować.
Grzegorz Burzyński jest czołowym polskim zawodnikiem w sporcie psich zaprzęgów. Jako pierwszy Polak zdobył w mistrzostwach Europy złoty medal na średnim dystansie w klasie limitowanej sześciu psów. Reprezentował Polskę w najbardziej prestiżowych i jednych z najtrudniejszych średniodystansowych wyścigów w Europie – Pirena Advance. Ze sportami zaprzęgowymi związany jest od 10 lat. Członek Stowarzyszenia Miłośników Psów Zaprzęgowych TRAVOIS w Katowicach.
A poza tym… ratownik, płetwonurek OM WOPR Katowice, Advance Open Water Diver + MFA, płetwonurek podlodowy, żeglarz jachtowy, szutnik, instruktor kajakowy – przewodnik spływów. Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach. AD
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined