21.10.2011

Polujące na mamuty

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Szczątki psa trzymającego w zębach kość mamuta odnaleziono na terenie Czech.

Naukowcy twierdzą, że wiele tysięcy lat temu pies pomagał człowiekowi w polowaniu na mamuty. I choć w tym przypadku najpewniej to człowiek umieścił kość już po śmierci psa w jego pysku, wydaje się, że mamucie mięso mogło być pożywieniem nie tylko ludzi, ale także ich czworonożnych towarzyszy. Odnalezione w Czechach szczątki wskazują jednak przede wszystkim na fakt, że pies towarzyszył człowiekowi o kilka tysięcy lat wcześniej niż dotychczas  sądzono. Czaszki odnalezionych czworonogów były po ich śmierci przecięte w celu wydobycia z nich mózgu – mogło to mieć znaczenie rytualne, gdyż wiele ówczesnych plemion wierzyło, że taki otwór w czaszce umożliwia wydostanie się duszy zabitego zwierzęcia na zewnątrz. Takie traktowanie psów po śmierci dowodzi, że ludzi łączyła z nimi wyjątkowa więź.  JH

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

31.05.2025

Siła relacji człowieka i zwierzęcia: W chwilach stresu wolimy przytulić psa niż rozmawiać z partnerem

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Globalne badanie przeprowadzone przez firmę Mars i platformę Calm potwierdza to, co wielu opiekunów zwierząt domowych czuje intuicyjnie – nasze relacje z pupilem mają realny wpływ na dobrostan psychiczny.

null

undefined

14.05.2025

Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się