15.01.2007
Psa łatwiej znaleźć niż kota
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w Ohio sprawdzili, które ze zgubionych zwierząt mają większe szansę na odnalezienie właściciela: psy czy koty. Okazało się, że psy.
Chocko i Borys
Badania trwały cztery miesiące. W tym czasie badacze gromadzili informacje z Dayton i Ohio o wszelkich zaginionych psach i kotach – przeglądali ogłoszenia prasowe, rozmawiali z organizacjami, do których zgłaszają się poszukujący swoich zwierząt właściciele. Ostatecznie w badaniu wzięło udział 138 właścicieli zaginionych kotów i 187 – psów. Opowiedzieli oni o sposobach zabezpieczenia swoich zwierząt i metodach poszukiwań. Co się okazało?
Odnalazło się 71 procent psów i tylko 53 procent kotów. Ponad 1/3 psów odnalezionych psów czekała na swych właścicieli w schroniskach dla zwierząt (w przytuliskach odnalazło się tylko 7 proc. kotów). Co czwarty pies odnalazł się, ponieważ był oznakowany (trzeba jednak wziąć pod uwagę, że choć przepisy w Ohio nakładają na właścicieli obowiązek znakowania psów, tylko połowa właścicieli stosuje się do tego nakazu). 2/3 kotów, które się odnalazły, same wróciły do domu, na własna łapę drogę do właściciela odnalazło jednak tylko 8 proc. psów
Prowadząca badania Linda Lord zachęca z jednej strony do ułatwiającego identyfikację znakowania zwierząt, z drugiej – do aktywnych poszukiwań. Plakaty z informacją o zagubionych zwierzakach przyniosły skutek w przypadku 15 proc. psów i 11 proc. kotów, a dzięki ogłoszeniom w prasie odnalazło się kolejnych 4,5 i 3 proc. czworonogów.
Lord zauważyła także, że zagubieniem czworonożnego przyjaciela bardziej przejmują się właściciele psów, którzy szybciej podejmują działania zmierzające do odnalezienia zguby. Właściciele kotów najwyraźniej liczą, że powsinoga sama wróci do domu.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined