18.05.2015
Psy dłużnika na licytację komorniczą
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Komornik z Poznania zamierza zarekwirować trzy psy należące do mężczyzny, który nie płaci byłej żonie alimentów. Psy nazwano ruchomościami i potraktowano jak telewizor czy pralkę.
fot. Lepszypoznan.pl
Polskie prawo zezwala na komornicze zajęcie psów, jeśli dłużnik prowadzi hodowlę i czerpie z tego tytułu korzyści majątkowe. Umożliwiają to przepisy 844-45 Kodeksu Postępowania Cywilnego. Ustawodawca dodaje jednak, że takie zajęcie nie może być „sprzeczne z przepisami dotyczącymi ochrony zwierząt”. Interpretacja tego zapisu zależy w dużym stopniu od samego komornika i jego stosunku do zwierząt.
W tym przypadku chodzi o trzy psy, dwa 8-letnie goldeny retrievery i 6-letniego flat coated retrievera, które pozostały właścicielom po dawno prowadzonej hodowli jako psy domowe, przyjaciele. Dla ich opiekunki to prawdziwa tragedia, ponieważ z psami jest bardzo zżyta i nie wyobraża sobie, żeby trafiły do obcych ludzi. Mimo gróźb komornika, że siłą odbierze zwierzęta, powiedziała, że za nic ich nie odda. Okazało się też, że była żona wręcz nie zgadza się na licytowanie psów. Prawnicy są zdania, że wpisywanie zwierząt domowych na listę ruchomości do zlicytowania jest skutecznym sposobem na dłużników, którzy w obliczu utraty czworonożnego przyjaciela spłacają długi. Obrońcy praw zwierząt wystąpili już jednak do prokuratury przeciwko takim praktykom, uznając je, i słusznie, za sprzeczne z Ustawą o ochronie zwierząt.
Komornik z Poznania usunął zwierzęta ze spisu ruchomości, ale nie oznacza to, że zrezygnował z ich licytacji. Kiedy w styczniu o podobnej sprawie, wystawieniu na licytację psa przez komornika z Wejherowa, informowały media, wypowiedział się w tej sprawie poseł PO Paweł Suski, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. Obiecał, że zaproponuje posłom, by wspólnie wystosowali apel do izb komorniczych, by komornicy nie wystawiali na licytację zwierząt domowych. Jak widać, albo poseł zapomniał o tej sprawie, albo komornicy i tak robią swoje. Za portalem Lepszypoznan.pl przytaczamy list zbulwersowanego czytelnika, który powiadomił portal o tym przypadku: Ludziom zdarzają się różne potknięcia, długi należy oddawać, ale takie postępowanie, w stosunku do psów i innych domowych zwierzaków jest po prostu nieludzkie”. I my tak uważamy. PK
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined