10.04.2020

Psy wykryją, kto choruje na COVID-19?

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Naukowcy z London School of Hygiene and Tropical Medicine, Durham University i Medical Detection Dogs uważają, że najlepszy przyjaciel człowieka może nauczyć się zapachu koronawirusa w ciągu sześciu tygodni. Włączenie do pracy psów zapewniłoby szybką i nieinwazyjną diagnozę. Czy to naprawdę możliwe?

psy wykryją COVID-19

fot. Shutterstock

Psi węch jest nieoceniony w wielu sytuacjach. Wiemy, że czworonogi pomagają odnaleźć zaginione osoby, wytropić narkotyki czy wykryć choroby, takie jak nowotwór czy cukrzycę. Eksperci z firmy Medical Detection Dogs (MDD) uważają, że wytrenowane psy wykryją, kto choruje na COVID-19. Dzięki temu testy nie będą już musiały być tak powszechnie stosowane, a czas oczekiwania na wynik skróci się do minimum.

„Rewolucja w zwalczaniu pandemii”. Wyszkolone psy wykryją COVID-19

Liczba zarażonych koronawirusem z dnia na dzień wzrasta. Wielu ekspertów zastanawia się, w jaki sposób powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Organizacja Medical Detection Dogs rozpoczęła szkolenie psów. Według nich psi węch świetnie się sprawdzi jako szybkie testy diagnostyczne, które pomogą wykryć potencjalnie zarażone osoby.

Psy są jednymi z największych biosensorów na świecie, zdolnymi do wykrywania narkotyków czy materiałów wybuchowych. Obecnie są wykorzystywane w zakresie ochrony zdrowia publicznego – mówi profesor James Logan z londyńskiej Szkoły Higieny i Medycyny Tropikalnej.

Jak podkreślają brytyjscy naukowcy z organizacji Medical Detection Dogs, to „może być rewolucja w zwalczaniu tej pandemii„. Zespół badaczy i naukowców odkrył, że psy oprócz raka i choroby Parkinsona są w stanie z dużą dokładnością wykryć w ludzkim zapachu obecność malarii – nawet u osób, które nie mają żadnych objawów.

Dr Claire Guest, dyrektor generalny i współzałożycielka Medical Detection Dogs powiedziała:

Jesteśmy w zasadzie pewni, że psy mogą wykryć COVID-19. Obecnie zastanawiamy się, w jaki sposób możemy bezpiecznie wyłapać zapach wirusa od pacjentów i przedstawić go psom. Naszym celem jest to, aby psy były w stanie przebadać każdego, także osoby, które nie mają żadnych objawów. Byłoby to szybkie, skuteczne i nieinwazyjne oraz zapewniłoby wykorzystanie ograniczonych zasobów badawczych NHS (brytyjska służba zdrowia) tylko tam, gdzie są one naprawdę potrzebne.

W godzinę można przebadać do 750 osób

Badacze chcieliby, aby wyszkolone psy pracowały w przestrzeni publicznej, np. na lotniskach. Według psich trenerów wystarczy sześć tygodni, aby czworonogi mogły zacząć wykrywać potencjalnie zarażone osoby. Co więcej, grupa składająca się z pięciu psów byłaby w stanie przez godzinę przebadać do 750 osób. Autorzy badań założyli zbiórkę, która ma pokryć koszty treningu psów.

Polecane przez redakcję

Reklama

Pieniądze zostaną wykorzystane do zebrania próbek zapachowych od zakażonych pacjentów, a także tych, którzy przebyli chorobę. Te próbki zostaną przedstawione pięciu psom, które już są wyszkolone w wykrywaniu chorób poprzez zmysł węchu. Jeżeli ich trening z wirusem COVID-19 okaże się skuteczny, to zwierzęta mogłyby być rozlokowane po lotniskach lub miejscach użyteczności publicznej. Dzięki temu możliwa byłaby nieinwazyjna kontrola stanu zdrowia na obecność śmiertelnego wirusa – powiedział przedstawiciel organizacji.

Niewydane środki pieniężne mają zostać przekazane na fundusz przeznaczony na walkę z COVID-19. Pracownicy Medical Detection Dogs podkreślają, że nie udowodniono jeszcze, by COVID-19 miał charakterystyczny zapach. Naukowcy wierzą jednak, że jeśli hipoteza się potwierdzi, że ten zapach istnieje, wyszkolone psy będą w stanie go wykryć.

źródła: metro.co.uk, tvn24.pl

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

04.02.2025

Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.

Martwy pies w śmietniku

undefined

31.01.2025

30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.

30latek udusił psa Wałbrzych

undefined

21.01.2025

Ksiądz zaatakował psa podczas kolędy – bulwersujące nagranie i oświadczenie kurii

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do skandalicznego zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu w woj. warmińsko-mazurskim. Ksiądz odwiedzający parafian w ramach wizyty duszpasterskiej zaatakował psa, który szczekał zza ogrodzenia posesji. Nagranie z monitoringu szybko trafiło do sieci, wywołując ogromne oburzenie.

ksiądz zaatakował psa podczas kolędy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się