29.09.2015
Psy z Korei Południowej uratowane z mięsnego targu
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do prowadzonego przez Towarzystwo Humanitarne z San Diego w Stanach Zjednoczonych przytuliska trafił właśnie kolejny transport psów z Korei Południowej. Zwierzaki uniknęły okropnego losu: hodowano je na mięso. Takie psy, zanim trafią na targ mięsny, są w okrutny sposób zabijane.
fot. Facebook
Psie mięso jest w kilku krajach Dalekiego Wschodu przysmakiem. Psy hodowane są na specjalnych farmach, w których żyją w ciasnych drucianych klatkach, a potem są przewożone na mięsne targi i tu w niezwykle okrutny sposób zabijane. Dość powiedzieć, że czasem obdziera się ze skóry żyjące jeszcze zwierzęta.
W klatkach upchnięte są duże psy w typie mastifów, mieszańce szpiców jindo, a także psiaki w typie chihuahua i innych małych, ozdobnych ras. Średnia wieku nieszczęsnych więźniów to 1-2 lata, choć w ostatniej grupie uratowanych jest kilka kilkumiesięcznych szczeniaków. Zwierzaki nigdy nie opuszczają klatek. Jedyna droga na zewnątrz prowadzi ku okrutnej śmierci. Chyba że szczęście się do nich uśmiechnie i zajmie się nimi fundacja o nazwie Międzynarodowe Towarzystwo Humanitarne, która od kilku lat próbuje uratować jak najwięcej psów. Pracownicy fundacji regularnie przewożą czworonogi do Stanów Zjednoczonych, prowadząc jednocześnie kampanię przeciwko spożywaniu psiego mięsa w krajach Dalekiego Wschodu.
Towarzystwo dodatkowo prowadzi w Korei intensywną pracę z właścicielami psich farm, oferując im pomoc logistyczną, finansową i szkoleniową w rozpoczęciu innej działalności (głównie uprawie roślin) w zamian za zamknięcie hodowli psów przeznaczonych na mięso. Chodzi o stopniowe ograniczanie działania takich miejsc i sprawianie, żeby nie powstawały nowe. Psy przewożone do Stanów Zjednoczonych pochodzą z takich właśnie zamykanych hodowli. Mimo braków w socjalizacji są zadziwiająco otwarte i przyjazne wobec ludzi i współtowarzyszy.
We wrześniowym transporcie znalazło się 29 czworonożnych szczęśliwców, którzy – po wyleczeniu i wstępnej socjalizacji – trafią do rodzin adopcyjnych z całego kraju. Prezes Towarzystwa Humanitarnego doktor Gary Weitzman, powiedział: „Naszym celem jest przerwanie cierpienia zwierząt, a rynek psiego mięsa jest jedną z najokropniejszych form okrucieństwa. Uważamy pomoc tym zwierzętom za wyjątkowo ważną misję”. PŁ
Zobaczcie film z wrześniowej akcji:
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined