11.02.2014

Ratujcie najpierw psa

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mężczyzna, który topił się wraz ze swym psem w jeziorze Michigan w Stanach Zjednoczonych, prosił ratujących go ludzi, by najpierw wyciągnęli z wody psa.

fot. screenshot NBC

Adam Dominik biegał w pobliżu rezerwatu ptaków w Chicago, gdy usłyszał krzyki i szczekanie psów. Postanowił sprawdzić, co się dzieje, i skierował się w stronę, z której one dobiegały. Wkrótce zobaczył mężczyznę i psa wśród kry na jeziorze Michigan. Nad wodą widać było tylko ich głowy. Na brzegu stały dwa inne psy. W pobliżu znalazła się też narciarka Lynn Gerhard, który zadzwoniła na policję. Trudno było określić miejsce, w którym tonie mężczyzna, a i dotarcie tam nie było łatwe, bo padał śnieg.

Nie było chwili do stracenia, bo tonącym groziła hipotermia. Adam Dominik zerwał sznur łączący paliki, który miał zabezpieczać ścieżkę nad jeziorem. Gdy rzucił go mężczyźnie, ten zawołał, by ratował najpierw psa. W efekcie Adam Dominik próbował przyciągnąć do brzegu oboje. Zadanie było bardzo trudne, bo jak się później okazało mężczyzna ważył około 100 kg, a do tego jego odzież była mokra i ciężka. W końcu jednak udało się przyholować tonących do brzegu, a przybyli na miejsce ratownicy wyciągnęli ich z wody.

Okazało się, że mężczyzna spacerował z trzema pudlami nad brzegiem jeziora. W pewnej chwili jeden z psów obiegł mur zaporowy i wpadł do wody. Jego właściciel rzucił mu się na ratunek. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i oboje zostali uratowani.

Miejscowe władze poprosiły właścicieli psów, by zwłaszcza zimą wyprowadzali je na smyczy, bo gdy leży śnieg, trudno zauważyć, gdzie kończy się ląd, a zaczyna woda. MC


 

 

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się