28.05.2009
Rehabilitantka pitbuli w Polsce
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Włoska trenerka psów Alexa Capra przyjechała do Polski, by poprowadzić seminarium podczas II Forum Szkoleniowców Pozytywnych
Capra od 20 lat szkoli psy, a obecnie prowadzi szkołę Gentle Team. Jednak popularna stała się przede wszystkim dzięki programowi rehabilitacji pitbuli używanych do walk: Ex-Combattenti . Podczas swojej wizyty w Polsce wyjaśniała m.in. potrzebę testowania psów przeznaczonych do adopcji pod kątem takich cech psychicznych jak socjalność, lękliwość i agresja. Capra zaprezentowała także w jaki sposób za pomocą klikera doskonali umiejętności emocjonalne psów, ucząc je skupiania się na zadaniu, opanowywania frustracji czy wypracowywania strategii radzenia sobie w stresujących sytuacjach.
Trenerka rozwiązywała też indywidualne problemy szkoleniowe uczestników Forum oraz komentowała szereg krótkich filmów prezentujących różne zachowania psów. Można się było np. dowiedzieć, że pies, który jest zdecydowany zaatakować, wcale nie warczy i nie obnaża zębów, a czworonóg, który ociera się o człowieka barkiem, a następnie odwraca się tyłem wcale nie doprasza sie pieszczot, tylko znaczy człowieka swoim zapachem i… prawdopodobnie jest zestresowany.
Podejście Alexy Capry do wielu kwestii szkolenia psów zaskoczyło osoby biorące udział w zajęciach. Uważa ona, że w pewnym stopniu trzeba pozwolić psom być psami i prezentować zachowania, które wynikają z ich indywidualnej osobowości. Jako przykład podała psa, który uwielbia skakać na ludzi. Hamowanie tej skłonności wcale nie jest według niej najlepszym rozwiązaniem, ponieważ odbija się negatywnie na psychice psa. O wiele lepiej jest nauczyć tego psiaka, by w chwili, gdy chce skoczyć na obcą osobę, skoczył na przewodnika, robiąc to, co chciałby w tym momencie zrobić. Capra nie uczy szczeniąt posłuszeństwa, a siad uważa za jedno z najtrudniejszych ćwiczeń i tym samym, najgorszych dla szczeniąt i młodych psów. Uczenie szczeniąt takich ćwiczeń jak „siad-zostań“ uważa za… okrucieństwo, gdyż jej zdaniem, mimo, że psiak jest zdolny umysłowo nauczyć się tego ćwiczenia i zdolny fizycznie je wykonać, to absolutnie brakuje mu umiejętności emocjonalnych, by znieść widok oddalającego się właściciela i nie móc za nim podążyć. Pierwszy rok życia psa należy jej zdaniem poświęcić na poznanie jego osobowości i skłonności oraz budowanie więzi. Absolutnie nie stara się nie blokować „złych“ zachowań u psów, gdyż jej zdaniem takie zachowania mogą służyć jako miara oceny psychiki psa oraz jego postępów szkoleniowych. Nigdy nie socjalizuje psów na smyczach, gdyż uważa, że wywołuje to jedynie frustrację u zwierząt i jest przyczyną zachowań, które określane są powszechnie jako „agresja smyczowa“. KN
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
10.07.2025
Zapisz się na RAW PALEO WARSAW DOG RUN i pomóż bezdomnym zwierzętom
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
RAW PALEO WARSAW DOG RUN to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich, którzy kochają psy, ruch na świeżym powietrzu i chcą zrobić coś dobrego. Tegoroczna edycja łączy bieganie z psem w formie canicrossu i dogtrekkingu z akcją charytatywną #BiegamDobrze dla Zwierzaków, wspierającą bezdomne psy i koty w całej Polsce.
undefined
09.07.2025
RAW PALEO WARSAW DOG RUN: pies i opiekun na wspólnej trasie
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Już tej jesieni w Warszawie odbędzie się pierwsza edycja RAW PALEO WARSAW DOG RUN – wyjątkowego wydarzenia, które łączy miłość do czworonogów z pasją do biegania. Będzie sportowo, emocjonalnie, a przede wszystkim wspólnie – bo w canicrossie i dogtrekkingu nie chodzi tylko o wynik, ale o więź, zaufanie i wspólne pokonywanie kilometrów. To coś więcej niż sport – to styl życia, który zyskuje coraz więcej fanów.
undefined
04.07.2025
Ciężkie chwile po tragedii w Ząbkach: mieszkańcy poszukują swoich pupili
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W czwartek, 3 lipca, po godz. 19 w podwarszawskich Ząbkach doszło do pożaru w jednym z budynków na osiedlu przy ulicy Powstańców. Ogień momentalnie objął cały dach i rozprzestrzenił się dalej, powodując ogromne zniszczenia. Ponad 500 osób w ułamku sekundy straciło dach nad głową, a teraz mierzą się z kolejną tragedią – poszukują swoich zwierząt.
undefined