28.05.2013

Reksio odnaleziony po trzech i pół roku

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Poszarpane uszy, pogryzione jądra i inne rany na ciele to krzywdy, jakich doznał kundelek Reksio w schronisku w Wojtyszkach.

fot. Facebook

Reksio mieszkał na terenie jednej z firm w Aleksandrowie Łódzkim. Najbardziej przywiązał się do portiera, który postanowił zaopiekować się kundelkiem. Reksio miał naturę powsinogi. Kiedy zaginął po raz pierwszy, odnalazł się w schronisku na Marmurowej w Łodzi.

W wyniku drugiej samodzielnej wycieczki niestety zaginął, wydawało się, bezpowrotnie. Opiekunowie szukali go długo, wierząc, że tak jak poprzednio znajdą go, bo przecież miał wszczepionego czipa.  Ale w żadnym schronisku w okolicach nie było psa z jego numerem. Ogromne było ich zdziwienie, kiedy po trzech i pół roku od zaginięcia dostali informację, że jednak pies z numerem czipa pasującym do Reksia żyje. Znalazł się wśród 63 czworonogów ocalonych ze schroniska w Wojtyszkach przez fundację Medor. Piętnaście z tych psów miało wszczepione czipy, których nikt w Wojtyszkach nie sprawdzał. Zaczipowano je po raz drugi, żeby na nich zarobić.

Na widok odzyskanego pupila właściciele popłakali się ze szczęścia. Reksio ich poznał, ale był jakiś nieobecny. Dopiero w domu odzyskał dawną energię, kiedy znalazł się pośród znajomych sprzętów i poczuł zapach swojego prawdziwego domu. Czekał tam  na niego przybrany brat, zaadoptowany z schroniska Rudi, który wypełnił puste miejsce po zaginięciu Reksia.

Dramatyczne przejścia w Wojtyszkach pozostawiły jednak ślad w psychice niewielkiego kundelka. Nie lubi wizyt obcych osób, które najchętniej by pogryzł, a swojego pana tak bardzo boi się stracić, że chodzi za nim jak cień. Najbardziej cierpi jednak, kiedy jego opiekun wychodzi do pracy. Dopóki właściciel nie wróci, jest podobno najsmutniejszym psem na świecie. Najważniejsze jednak, że i pies, i jego opiekunowie są teraz bardzo szczęśliwi. PK

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

09.12.2023

Podejrzewano, że wyginął. Skrytokreta znalazł specjalnie wyszkolony pies

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Natura potrafi płatać figle. Media obiegła informacja o ponownym odnalezieniu nietypowego zwierzęcia. Mowa o skrytokrecie De Wintona. Specjaliści byli niemal pewni, że osobnik wymarł. Udało się go wytropić po 86 latach.

 

pies znalazł skrytokreta

undefined

08.12.2023

Pozostawiła czworonogi bez jedzenia i picia na 2 tygodnie. Trafi przed sąd

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkanka Nowego Targu pozostawiła psa i kota na dwa tygodnie w zamkniętym mieszkaniu. Zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia i wody. Z relacji kobiety wynika, że pupilami miała opiekować się jej koleżanka, jednak tego nie zrobiła. Wycieńczone zwierzęta zostały odebrane. 

zostawiła zwierzęta bez jedzenia na dwa tygodnie

undefined

07.12.2023

Uratował psa przed mrozem. Bezskutecznie szukał pomocy

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Mężczyzna z Małopolski uratował przed mrozem zaniedbanego psa, który prawdopodobnie został porzucony. Niestety służby, które w praktyce mają pomagać, zignorowały prośbę mężczyzny. 

Uratowany przed zamarznięciem pies

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się