20.01.2015

80-letnia staruszka żyje dzięki rottweilerom

Paulina Król Redaktor Naczelna

Paulina Król

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Stereotyp agresywnego rotka jest bardzo powszechny. Ta historia jest tego zaprzeczeniem! Cztery rottweilery uratowały życie 80-letniej staruszce.

rottweilery uratowały życie 80-letniej kobiecie

fot. Shutterstock

Rotek jest zły, agresywny i niebezpieczny – to najczęściej powtarzane stereotypy, niesłusznie krzywdzące tę rasę. Warto więc opowiadać o sytuacjach, dzięki którym poznajemy pozytywne cechy tych czworonogów – niezwykle inteligentnych, opiekuńczych i oddanych człowiekowi. Cztery rottweilery uratowały życie 80-letniej staruszce.

Stereotyp agresywnego rottweilera

Tillie, Billy, Gerrard i Mary, cztery rottweilery biegały radośnie po pustym szkolnym boisku w Cheltenham. Było po pierwszej w nocy, kiedy wraz ze swoim opiekunem Davidem Maltem i jego bratankiem – Jackiem wyszły na zwykły spacer. Późna pora nie zdziwi, jeśli weźmie się pod uwagę powszechny także w Wielkiej Brytanii, gdzie wszystko się działo, stereotyp agresywnego rottweilera. W pewnej chwili psy zniknęły w ciemności i nie reagowały na wołanie.

Kiedy ich opiekun David Malt i jego kilkunastoletni towarzysz Jack dotarli do czworonogów okazało się, że psy nie chciały się ruszyć  z miejsca. A to dlatego, że znalazły człowieka.

80-latka żyje dzięki rottweilerom

Na ziemi leżała starsza kobieta, która nie potrafiła wymówić słowa. Drżącą z zimna 80-letnię staruszkę suczka Mary lizała po twarzy, aby choć trochę ją ogrzać, a pozostałe psy utworzyły wokół niej ochronny wianuszek. Kobietę odwieziono do szpitala Gloucestershire Royal Hospital, na skutek wychłodzenia organizmu dawała bowiem nikłe oznaki życia. Okazało się, że starsza pani wracając do domu, wysiadła na złym przystanku. Zgubiła się i na boisku spędziła prawdopodobnie około 15 godzin.

Rottweilery nie cieszą się dobrą reputacją, ponieważ są postrzegane jako agresywne, a tak naprawdę psy tej rasy są bardzo opiekuńcze. Dlatego tak dobrze jest słyszeć pozytywne historie z udziałem rottweilerów – powiedziała Lana Martenovic, mama Jacka i również opiekunka rottweilera (www.express.co.uk)

Gdyby nie cztery opiekuńcze rottweilery nie wiadomo, czy starsza pani przeżyłaby tę noc.

Polecane przez redakcję

Reklama
Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Paulina Król Redaktor Naczelna
Paulina Król

Była redaktor naczelna portali PSY.PL i KOTY.PL. Szczęśliwa opiekunka dwóch wyżłów włoskich – Antosi i Pinokia – oraz papugi Karola.

Zobacz powiązane artykuły

04.02.2025

Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.

Martwy pies w śmietniku

undefined

31.01.2025

30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.

30latek udusił psa Wałbrzych

undefined

21.01.2025

Ksiądz zaatakował psa podczas kolędy – bulwersujące nagranie i oświadczenie kurii

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do skandalicznego zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu w woj. warmińsko-mazurskim. Ksiądz odwiedzający parafian w ramach wizyty duszpasterskiej zaatakował psa, który szczekał zza ogrodzenia posesji. Nagranie z monitoringu szybko trafiło do sieci, wywołując ogromne oburzenie.

ksiądz zaatakował psa podczas kolędy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się