05.05.2010

Ryzykowne krzyżówki

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Wymyślił labradoodle’e - teraz żałuje. Twórca nowej (choć nieuznawanej przez związki kynologiczne) rasy przyznał, że popełnił błąd. - Jestem uznawany za twórcę labradoodle’i. Ale wcale nie jestem z tego dumny. Żałuję, że nie mogę cofnąć czasu - mówi Australijczyk Wally Conran.

Pomysł na stworzenie labradoodle’a pojawił się w drugiej połowie lat 80. XX w. Conran pracował wtedy dla organizacji Royal Guide Dogs Association of Australia przygotowującej psy do pracy asystentów. Otrzymał wówczas list od mieszkanki Hawajów, która potrzebowała hipoalergicznego psa dla swojego niedowidzącego męża. Conran postanowił jej pomóc i zdecydował się skrzyżować pudla i labradora. Próbki włosów trzech szczeniaków, które w efekcie przyszły na świat, wysłał na Hawaje i okazało się, że jeden z psiaków rzeczywiście nie uczulał chorego mężczyzny. Zwierzę przeszkolono, a eksperyment uznano za sukces, choć pojawił się problem. Mało kto chciał mieć
psa asystenta, który byłby mieszańcem! Większość wolała psy rasowe. Z tej marketingowej potrzeby narodził się pomysł nazwy: labradoodle.

Zadziałało, aż za dobrze. – Ludzie zaczęli tworzyć "hipoalergiczne" psy dla zysków. Słyszałem już o hodowcy, który skrzyżował pudla z rottweilerem! Nic nie jest w stanie powstrzymać tej manii: groodle’e, spoodle’e, caboodle’e, snoodle’e – wymienia Conran. I ma wątpliwości, czy hodowcy, łącząc rasy, zastanawiają się nad konsekwencjami, czy biorą pod uwagę wady genetyczne, którymi mogą być obciążone takie zwierzaki. Jak się okazało, dokonując eksperymentu, Conran wypuścił z butelki dżina, którego nie sposób w niej z powrotem umieścić.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się