07.03.2007

Schroniska nie zlikwidują bezdomności

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Gościem kawiarenki internetowej „Pieski Świat” był tym razem Tadeusz Wypych z Biura Ochrony Zwierząt Fundacji Azylu pod Psim Aniołem. Rozmawialiśmy o losie psów schroniskowych w Polsce. Zapraszamy do lektury!

toz, pies w schronisku

fot. Shutterstock

W Polsce, według rożnych szacunków, żyje 5-6 milionów psów. Ile z nich może być bezdomnych?
Nie znam szacunków, a trudno wymyślić metodę oszacowania

A ile psów mieszka w schroniskach?
Wedle urzędowych danych ponad 20 tysięcy

Co jest największym problemem schronisk w Polsce? Brak pieniędzy?
Brak możliwości finansowania i ich niejasna sytuacja prawna. Schroniska formalnie są zakładami utylizacji niepotrzebnych zwierząt, a oczekuje się od nich opieki. Jednocześnie mają przyjmować wszystkie zwierzęta, których jest nadmiar. Te oczekiwania są sprzeczne

Czy schroniska powinny brać pieniądze za psa adoptowane?
Część schronisk bierze, część nie. Formalnie zwierzę bezdomne nie ma właściciela, więc nie może być przedmiotem handlu. Praktyka oddawania do adopcji nie jest uregulowana żadnymi przepisami

A jak to wygląda w Azylu po Psim Aniołem?
Nie pobieramy opłat. Zdarza się nam dopłacać w formie np. późniejszych kosztów leczenia lub sterylizacji.

Czy schroniska nie mogłyby skorzystać z pomocy unijnej, by podreperować swoje budżety i skuteczniej pomagać zwierzętom?
Opieka nad bezdomnymi zwierzętami leży całkowicie poza sferą działania Unii.

Na pewno słyszał Pan o schronisku w Nowej Ligocie. Kto według Pana jest winny sytuacji, która tam miała miejsce?
Właścicielka oraz wójtowie dziesiątków gmin, którzy zlecali jej opiekę nad swoimi bezdomnymi psami.

Co ma więc zrobić właściciel schroniska, do którego przywożone są ciągle nowe psy? Nie przyjmować ich?
Jeśli są przywożone, to znaczy że się na to umówił. Jeśli się nie umówił, może nie przyjmować.

Naprawdę jest Pan za tym, by właściciele schronisk odmawiali przyjmowana zwierząt? Przecież los takich psów jest wtedy przesądzony…
Bywa, że i w przepełnionym schronisku jest przesądzony. Generalnie, schroniska nie zlikwidują problemu bezdomnych zwierząt.

A co (kto?) może zlikwidować problem bezdomnych zwierząt?
Ograniczenie podaży zwierząt domowych. Prawna regulacja rozmnażania dla zysku, bo jest to dziś sfera poza jakąkolwiek kontrolą.

Jakie zmiany w przepisach dotyczących ochrony zwierząt Pan by proponował?
Potrzebnych jest wiele zmiany by dostosować polskie prawo do Europejskiej Konwencji Ochrony Zwierząt Domowych. No i trzeba ją najpierw podpisać.

Na jakim etapie przystąpienia do tej Konwencji znajduje się Polska?
Na żadnym. Nikogo to nie interesuje.

Które z polskich schronisk postawiłby Pan za wzór do naśladowania innym?
Nie znam wszystkich schronisk, nie zajmuję się bywaniem w schroniskach i ocenianiem ich, więc nie mogę wydawać ocen. Wskaźniki jakie liczymy na podstawie oficjalnych danych wskazują, że są schroniska, które tracić mniej niż 10 proc. zwierząt, co świadczy o dobrej opiece.

Które schroniska powinny być natychmiast zamknięte z powodu złych warunków?
Jest sporo takich, o których mamy bardzo jednoznaczne dokumenty. Na pierwszym miejscu – rzeźnia w Łodzi.

W jaki sposób Biuro Ochrony Zwierząt pomaga psiakom ze schronisk?
Biuro niestety nie pomaga, bo zajmuje się pracą biurową, tzn. zbieraniem i opracowywaniem informacji oraz ich publikacją. W opiece wyżywam się „po godzinach”.

Co może zrobić nastolatek dla bezdomnych zwierząt?
Chyba niewiele. Ja musiałem czekać do ukończenia 18 roku życia, by w wakacje zatrudnić się w schronisku jako pielęgniarz. To było dawno 🙂

Nasza szkoła pomagała schronisku w Nowej Ligocie czy popiera pan takie akcje? Czy takie schroniska należy jak najszybciej zamykać?
Są działania pomocy schroniskom i są działania likwidacji schronisk i ratowania z nich zwierząt. Ważne, by dokładnie wiedzieć co się robi i dlaczego. A sytuacje są bardzo różne. Stąd potrzeba dokładnych informacji a nie opierania się wyłącznie na emocjach.

Kto w Polsce zajmuję się kontrolą schronisk?
Wiele podmiotów na czele z Inspekcją Weterynaryjną, ale nie kontrolują pod względem opieki i losów zwierząt, bo w tym zakresie nie ma norm – zatem nie ma czego egzekwować.

Jak Pan ocenia remont schroniska na Paluchu? Władze Warszawy twierdziły podczas otwarcia, że to będzie teraz najnowocześniejsza taka placówka w Polsce…
Zależy jak mierzyć. Żadne schronisko-moloch nie może zapewnić właściwej opieki. Wskaźniki Palucha systematycznie pogarszają się.

Mówi się, że aby zapobiec dużej liczbie bezdomnych zwierzaków trzeba je kastrować i sterylizować, a przecież taki zabieg sporo kosztuje. Co maja zrobić właściciele, których na to nie stać?
Moim zdaniem finansowaniem powszechnie dostępnej sterylizacji będzie musiało zająć się państwo, bo w przeciwnym wypadku czeka nas katastrofa. Zamiast finansowania pozornej opieki i wyłapywania przez hycla.

Posiadanie psa, czy kota to obowiązek, również finansowy. Jeśli kogoś nie jest stać na utrzymanie zwierzaka nie powinien brać czy kupować. Dlaczego państwo miałoby płacic za sterylizację?
Bo to problem społeczny, który i tak kosztuje dużo więcej. Kwestia efektywności.

Czy aby wyjść z obecnej sytuacji nie należałoby po prostu usypiać psów, które zbyt długo przebywają w schroniskach?
Jeśli chodzi o legalną i jawną politykę uśmiercania, to wątpię by odniosła skutek, tzn. zahamowała dopływ zwierząt do schronisk.

Czy każdy może założyć przytułek dla bezdomnych zwierząt? Czy trzeba mieć jakieś zezwolenia?
Schronisko może prowadzić organizacja społeczna o takim celu lub przedsiębiorca odbierający zwierzęta za pieniądze od gmin celem ich pozbycia się. Wymagane jest zezwolenie, które łatwo uzyskać, bo gminy nie mają co robić ze zwierzętami.

Znalazłam ostatnio bezdomnego psa. Zadzwoniłam do schroniska, zabrali go. Po dwóch dniach znów biegał po osiedlu… Czy to możliwe by pies sam uciekł z klatki ze schroniska? Nie chce mi się w to wierzyć…
Pewnie został złapany „wirtualnie” tzn. ktoś zainkasował pieniądze za jego złapanie i opiekę. Gminy zlecają wyłapywanie ale nie ewidencjonują tych odpadków. Stąd ogromne pole do nadużyć.

Ile według Pana powinna wynosić dzienna stawka na utrzymanie psa w schronisku?
Nie wiem. W naszym azylu liczymy koszt doprowadzenia do adopcji. Średnio jest wysoki, ponad 1000 złotych. Ale trafiają do nas raczej cięższe przypadki.

Dlaczego w krajach zachodnich nie ma takich problemów jak u nas? Tam ludzie bardziej dbają o psy? Są większe kary za porzucanie? Czy po prostu bezdomne się usypia?
Tam po prostu na rozmnażanie i handlowanie psami trzeba mieć zezwolenie, jest nadzór na tym i podatki. Na resztę całkowicie wystarcza społeczna ofiarność.

A co Pan sądzi o chipowaniu? Nie byłoby ono skuteczniejsze od sterylizacji? Jest tańsze!
Nie widzę związku między chipowaniem, a problemem bezdomnych zwierząt

Ile ma Pan psów?
Obecnie 5. To przybłędy, raczej duże, jeden to „odpad hodowlany”. Do tego mam około 20 kotów.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

21.11.2024

Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.

#CharytatywnaChoinka

undefined

07.11.2024

Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.

null

undefined

28.10.2024

"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!

postaw na łapy, akcja pomocy zwierzętom z terenów powodziowych

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się