18.08.2011
Skatowana i porzucona na torach
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
„Czteromiesięczna suka o imieniu Ciuchcia cudem uniknęła śmierci. Miesiąc temu ktoś okaleczył ją i sparaliżowaną, ale żywą, zostawił na torach. Psa uratował maszynista, potem zajęli się nim wolontariusze w schronisku. Ludzie zbudowali psu nawet specjalny wózek inwalidzki. Teraz Ciuchcia czeka na adopcję.
undefined
- To jest wprost nie do wiary. Ona do każdego biegnie na tym wózeczku, łasi się. Jest taka pogodna. Mimo tego, co ja spotkało. To godne podziwu – mówi Grażyna Falek z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z oddziałem w Piotrkowie Trybunalskim. Ciuchcia zdaje się nie pamiętać dramatu, który wydarzył nieco ponad miesiąc temu. Opiekunki schroniska nigdy go jednak nie zapomną.
"Zabierz mnie stąd"
– Zadźwięczał telefon. Pan łamiącym się głosem powiedział, że chyba przejechał szczeniaki – opowiada Maria Mrozińska ze schroniska dla zwierząt w Piotrkowie Trybunalskim." Czytaj więcej
Żródło: http://www.tvn24.pl/
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.