07.04.2015

Skazany na okrutną śmierć

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Gdyby przypadkowy świadek tego, co się stało, nie zawiadomił wolontariuszy, mały, drobny piesek Jordan prawdopodobnie straciłby życie.

fot. YouTube

Prawie nie miał sierści, tylko gdzieniegdzie na jego ciele można był dostrzec jej kępki. Nie ruszał się, był zupełnie zrezygnowany, nie liczył już na nic. Siedział na środku wyschniętego wybetonowanego kanału rzeki w Los Angeles. Z jednej i z drugiej strony miał pionowe ściany o wysokości około 10 m. Ten niewielki piesek nigdy by się stamtąd nie wydostał, nawet gdyby był sprawny i miał siły się poruszać. Był skazany na śmierć. Skazał go na nią bezwzględny człowiek, który najpierw go pobił, a potem zrzucił z wysokości 10 m na beton. Gdyby przypadkowy świadek nie powiadomił wolontariuszy Hope for Paws, Jordana już by nie było.

Wolontariusze musieli skorzystać z rozkładanej drabiny, by dostać się Jordana, potem w koszyku wyciągnęli go na górę, a w drodze do kliniki weterynaryjnej nadali mu imię. Weterynarz stwierdził, że to cud, iż Jordan żyje. Jego tylna prawa łapa była w strasznym stanie, a właściwie był to kikut. Poza tym cierpiał na świerzb i był niedożywiony. Musiał otrzymać transfuzję krwi i dopiero czwartego dnia mógł zostać zoperowany. Amputowano mu resztkę łapki. Po kilku dniach trafił do domu zastępczego pod opiekę Lisy Chiarelli. Był już na tyle silny, że coraz swobodniej poruszał się na trzech łapach i bawił się z innymi psami przebywającymi w domu zastępczym. Teraz czeka na swój własny dom. MC

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się