18.09.2007
Słodki psiak
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Twój zwierzak dużo pije i dużo siusia? Nie lekceważ tego: może cierpieć na cukrzycę!
fot. Shutterstock
Ludzie chorujący na cukrzycę (następstwo niedoczynności wewnątrzwydzielniczej trzustki) często otrzymują tę dolegliwość w spadku po swoich przodkach. U psów dziedziczności tej choroby nie stwierdzono, choć najczęściej występuje ona u pewnych ras, np. u pudli, jamników, spanieli i owczarków niemieckich. Stosunkowo rzadko dotyka natomiast bokserów, mopsów czy buldogów.
Dużo częściej zapadają na nią suki niż psy. Dotyczy to zwłaszcza starszych samic, które nie zostały poddane sterylizacji. Kolejny czynnik zwiększający prawdopodobieństwo wystąpienia cukrzycy to nadwaga. Jeśli wynosi ona około 25 proc., to ryzyko zachorowania wzrasta nawet 7-8-krotnie.
Najpierw badanie moczu
Główne objawy cukrzycy to zwiększone pragnienie i wydalanie moczu. Chory pies ma nadmierny apetyt i w efekcie szybko przybiera na wadze. Łatwo się też męczy, jest apatyczny, ospały, a niekiedy również gorzej widzi. Cukrzycy mogą towarzyszyć stany zapalne i owrzodzenia dziąseł, zmiany skórne, skłonność do infekcji bakteryjnych i grzybiczych oraz trudno gojące się rany.
Jeśli zgłosimy lekarzowi, że pies dużo pije i dużo siusia, zwykle najpierw zleci badanie moczu (cena 15-20 zł). Dopiero jeśli się okaże, że jest w nim glukoza, trzeba będzie określić jej poziom także w surowicy krwi. Kolejny etap to dobór rodzaju i dawki insuliny przy uwzględnieniu tzw. krzywej cukrowej i w zależności od tego, czy stwierdzono w moczu obecność ciał ketonowych (związków powstających w wyniku spalania tłuszczów).
Bez insuliny ani rusz
Zasadniczo rozróżnia się dwa typy cukrzycy: typ I – insulinozależna (chorują na nią młodsze psy) – powstaje w wyniku obniżonego wydzielania insuliny lub całkowitego jej braku; typ II – insulinoniezależna (zapadają na nią starsze zwierzaki) – jest spowodowana opornością tkanek na insulinę.
Jeśli pies choruje na cukrzycę insulinozależną, trzeba mu podawać podskórne zastrzyki z insuliny. Nie robiąc tego, narażamy go na zapadnięcie na cukrzycową śpiączkę ketonową, prowadzącą do śmierci. W przypadku cukrzycy II typu to zagrożenie jest mniejsze – jej następstwem są otyłość, miażdżyca i zaburzenia równowagi substancji tłuszczowych we krwi.
Zdarzają się przypadki cukrzycy wtórnej, która jest następstwem zaburzeń hormonalnych (zwiększone wydzielanie hormonu wzrostu, glikokortykosterydów, hormonów tarczycy). Niekiedy choroba pojawia się na skutek samych schorzeń trzustki – stanów zapalnych, nowotworów czy kamicy, kiedy indziej natomiast – w wyniku problemów z wątrobą (gdy np. doszło do marskości).
W niektórych przypadkach cukrzycy o podłożu hormonalnym u suk usunięcie macicy i jajników (po zażegnaniu ostrego stanu cukrzycowego) pozwala na całkowite opanowanie choroby.
Dieta i ruch pod kontrolą
Poza podawaniem insuliny w leczeniu cukrzycy niezwykle istotna jest dieta. Zwierzę musi otrzymywać ściśle ustaloną i niezmienną porcję kalorii, co umożliwia ustalenie dawki insuliny niezbędnej do korygowania stężenia glukozy we krwi. Dlatego lekarze zalecają zwykle podawanie gotowych karm, precyzyjnie zbilansowanych kalorycznie.
Trzeba też pamiętać o tym, że na przykład szybki bieg za innym psem podczas spaceru spowoduje spalenie dużej ilości energii i w konsekwencji obniżenie poziomu glukozy. W dłuższym czasie dojdzie do nadmiernego spadku, co objawia się osłabieniem, brakiem koordynacji ruchowej, drgawkami, a nawet śpiączką hipoglikemiczną. Dlatego wysiłek fizyczny psa chorego na cukrzycę należy cały czas kontrolować.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
14.05.2025
Psy w schroniskach potrzebują nie tylko karmy. Trwa akcja „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne psy w schroniskach zmagają się nie tylko z głodem i samotnością. Brakuje też środków na ich bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc – już za 10 zł!
undefined
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined