05.03.2014
Sparaliżowany umierał na ulicy w Meksyku
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszaniec buldoga i boksera został porzucony w Rosario w Meksyku. Ma sparaliżowane tylne nogi, więc jego szanse na przeżycie były jeszcze mniejsze niż zdrowych bezdomnych kundelków. Los się do niego jednak uśmiechnął.
fot. YouTube
Dziś ma na imię Thor. Jeszcze dwa miesiące temu mogło mu się przydarzyć wszystko: mógł go przejechać samochód, mógł też umrzeć z głodu. Łańcuszek ludzi dobrej woli sprawił jednak, że nie stało się ani jedno, ani drugie.
Kobieta, która w połowie stycznia zauważyła zawszonego, chorego, umierającego Thora na ulicy Rosario, zrobiła zdjęcie i wysłała je do organizacji ratującej zwierzęta. Stamtąd przekazano je do prowadzonej przez Jf Pryora i Nikki Audet fundacji The Mutt Scouts w Los Angeles, która opiekuje się porzuconymi psami, rehabilituje je i znajduje im nowe domy. – Musiałem uratować tego dzieciaka – powiedział „The Huffington Post” Jf Pryor, który każdego zwierzaka, którym się opiekuje nazywa dzieciakiem.
W Meksyku Thor miał zostać uśpiony. Dzięki pomocy kierowcy wolontariusza udało się go jednak przewieźć do Stanów Zjednoczonych, do Los Angeles. Gdy Jf Pryor wziął psa na ręce, ten zaczął lizać go po twarzy.
Minione dwa miesiące zmieniły Thora nie do poznania. Z zapchlonego umierającego zwierzaka stał się zadbanym pogodnym psem. Dostał wózek zwany przez wolontariuszy Thormobile, jest rehabilitowany, w tym także na bieżni wodnej. I choć nikt nie oczekiwał cudu, ostatnio Thor zaczął ruszać ogonem.
– Wszyscy jesteśmy w jakimś sensie dziećmi specjalnej troski – mówi dziennikarzom „The Huffington Post” Jf Pryor. – Wszyscy mamy jakieś fizyczne i emocjonalne ograniczenia. Nie ma na tej planecie człowieka, który nie wie, co to znaczyć napotykać na przeszkody. Thore uczy nas codziennie, że można je pokonywać z uśmiechem”. MC
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined