24.06.2014
Szczęśliwe psy i zrelaksowani więźniowie
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Najszczęśliwsze jak dotąd chwile w swoim życiu przeżywają psy ze schroniska w Olsztynie, biorące udział w drugiej edycji trzytygodniowego programu „Nie tylko my”. Skazani z olsztyńskiego aresztu uczą czworonogi podstawowego posłuszeństwa.
Fot. Facebook
Podstawowym kryterium przy wyborze psa do adopcji jest najczęściej wygląd zwierzęcia, jednak na drugim miejscu jest to, czy potrafi grzecznie chodzić na luźnej smyczy, twierdzą pracownicy większości schronisk. 9 czerwca w Olsztynie rozpoczęła się druga edycja trzytygodniowego programu „Nie tylko my” finansowanego przez Norweski Mechanizm Finansowy. Chodzi w nim o nauczenie psów ze schroniska podstawowych zasad posłuszeństwa, w tym grzecznego chodzenia na smyczy, z udziałem więźniów, którzy w ten sposób przechodzą „jedynie słuszną resocjalizację”, jak powiedziała Dorota Sumińska. Każdy pies po takim kursie ma dużo większe szanse na adopcję.
Pierwsza edycja programu, która odbyła się w grudniu zeszłego roku, przyniosła bardzo dobre efekty. W ciągu dwóch miesięcy siedem z ośmiu psów biorących udział programie znalazło domy. Jedna z rodzin zapisała się nawet ze swoim adoptowanym pupilem, dwuletnią suczką Mumą, na kurs w drużynie flyballowej i rally-o. Z kolei dwóch skazanych postanowiło kontynuować pracę przy zwierzętach w schronisku, a jeden z nich, najlepiej radzący sobie podczas treningów, przyjeżdża regularnie raz w tygodniu i dzieli się swoimi umiejętnościami w wychowaniu psów z kolegami.
W obecnym projekcie bierze udział ośmiu skazanych za drobne przestępstwa, wybranych spośród 20 chętnych. Ważnym kryterium doboru było pozytywne nastawienie do zwierząt. Każdy więzień ma pod opieką jednego psa. Przyjeżdżają do schroniska pięć razy w tygodniu na pięciogodzinne zajęcia. Składają się one z dwóch części: praktycznej (spacery, zajęcia z posłuszeństwa, socjalizacja, nauka zachowań pożądanych i minimalizowanie niepożądanych) oraz teoretycznej (w formie wykładu z dyskusją na temat potrzeb psów, mowy ciała, metod szkolenia, przyczyn bezdomności i zapobiegania jej, zdrowia, żywienia, psich sportów, stereotypów). Organizatorami projektu są Areszt Śledczy w Olsztynie oraz tamtejsze schronisko dla zwierząt. Zajęcia już po raz drugi prowadzi Magda Biadoń, trenerka psów i zoopsycholog, która stosuje wyłącznie pozytywne metody szkolenia.
– Psy uczestniczą w projekcie z różnych powodów – mówi Magda Biadoń – zwykle są to zwierzaki, które od wielu lat przebywają w schronisku; takie, które trafiły do niego ponownie z powodu niepożądanych zachowań (eliminujemy je teraz, aby znalazły dom na stałe); nadpobudliwe, ale i nieśmiałe w kontaktach z ludźmi. Podstawowym warunkiem był brak agresji wobec ludzi.
Zarówno więźniowie, jak i przydzielone im czworonogi wszystkiego uczą się od podstaw, ale w tej edycji już po trzech dniach utworzyła się silna więź między nimi i każdy pies cieszy się na widok swojego tymczasowego opiekuna. Dla skazanych jest to nie tylko okazja to wyjścia poza mury aresztu, ale też do pokazania swoich emocji, takich jak miłość, słabość, zaufanie, oraz odbudowania poczucia własnej wartości. Uczą się też cierpliwości. Jeden z uczestników programu, najbardziej niecierpliwy, dostał pod opiekę 11-miesięcznego psa, aby zbyt szybko się nie zniechęcił. Jednak choć pracował z młodym czworonogiem, wcale nie było łatwo. Dzisiaj mówi, że ma do psa tyle cierpliwości, ile nie miał do żadnego człowieka.
Wszyscy więźniowie, kiedy wracają do celi są spokojniejsi i lepiej sypiają. Natomiast wszystkie zwierzęta biorące udział w programie przeżywają najszczęśliwsze jak dotąd chwile w swoim bezdomnym życiu. Dopełnieniem ich radości będzie opuszczenie schroniska na zawsze. I tak się stanie, ponieważ już teraz ich przyszłe rodziny czekają na zakończenie programu, aby je adoptować.
– Rozstanie z psami nie jest łatwe dla więźniów. W poprzedniej edycji ostatni dzień był przepełniony łzami, smutkiem, wzruszającymi pożegnaniami – opowiada Magda Biadoń – trochę szkoda, że taki program nie jest realizowany tuż przed wyjściem skazanych na wolność, bo gdyby tak było, jestem pewna, że każdy z nich zabrałby ze sobą czworonożnego podopiecznego z programu do swojego domu. PK
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.08.2024
Akcja Łapa w Łapę: Pomóż schroniskom kupując karmę dla swojego pupila!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Czy wiesz, że twoje codzienne zakupy mogą pomóc bezdomnym zwierzętom? Dzięki akcji "Łapa w Łapę" organizowanej przez BIOFEED ZOO, każdy zakup karmy dla twojego pupila to wsparcie dla schronisk w Polsce.
undefined
22.08.2024
Mysterium dla poznańskich adopciaków
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Pod koniec lipca marka kosmetyczna Mysterium pokazała, że jej serce bije również dla zwierząt! Zespół Mysterium odwiedził poznańskie Schronisko, aby wspomóc podopiecznych czekających na nowe domy. Marka nie przyszła zresztą z pustymi rękami – do placówki trafiło aż ponad 140 kilogramów karmy, która z pewnością ucieszyła niejednego czworonoga.
undefined
20.08.2024
Akcja ratunkowa w Stalowej Woli. Pies zawisł na balustradzie
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
We wtorek, 20 sierpnia, mieszkańcy osiedla Lasowiaków w Stalowej Woli przeżyli chwile grozy. Z balustrady mieszkania na czwartym piętrze zwisał pies, a jego dramatyczne piski wywołały niepokój wśród sąsiadów.
undefined