05.04.2005

Szkolenie bez przymusu

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Prócz komend użytkowych możemy nauczyć psa sztuczek - dla zabawy i uzupełnienia psiego savoir - vivre”u. Przekonują o tym Wojciech Kostrzewa, prezes BRE Banku, i jego sznaucer Daks

york opiera się o nogi opiekuna

fot. Shutterstock

Skok przez przeszkodę
Nie każdy właściciel ma dostęp do profesjonalnego toru przeszkód agility. Nic nie szkodzi – do nauki pokonywania prostych przeszkód wystarczą nam obiekty, znajdujące się w większości miejskich parków, takie jak: murki, ławki, pochyło rosnące drzewa. Podczas nauki nie stosujemy żadnego przymusu. Początkowo, dla lepszej kontroli, prowadzimy pieska na smyczy. Ogromne znaczenie mają pochwały oraz smakołyki i zabawki, gdyż dzięki nim zachęcamy psa do wykonywania ćwiczeń. Im zadanie było trudniejsze, tym bardziej nagradzamy psa. Stopień trudności zwiększamy stopniowo, bez pośpiechu. W przypadku ras olbrzymich należy zachować ostrożność, aby uniknąć uszkodzenia stawów. 2.

Dawanie głosu
Na polecenie „daj głos” nasz podopieczny powinien usiąść naprzeciwko nas i szczeknąć. Również przy nauce tego ćwiczenia jakikolwiek przymus jest wykluczony. Najlepszą zachętą będzie zabawka lub smakołyk, trzymane nad głową pieska. Komendę „daj głos” powtarzamy wielokrotnie. Po kilku próbach pies postanowi coś zrobić, aby otrzymać nagrodę. Wtedy prawdopodobnie wyda z siebie jakiś dźwięk. Nawet jeśli nie było to prawdziwe szczeknięcie, bezzwłocznie nagradzamy pupila. Podczas kolejnych prób nagrodę podajemy tylko w przypadku bardziej udanych szczeknięć. Niektóre rasy (owczarki, rottweilery) uczą się szybko, inne (bassety, charty) znacznie dłużej. W przypadku małych terierów i pinczerków nauka dawania głosu może być wręcz niewskazana, gdyż psy te dużo szczekają same z siebie.

Czołganie
Przed przystąpieniem do nauki tego polecenia nasz pupil powinien doskonale opanować komendy „waruj” oraz „zostań”. Do ćwiczeń będą potrzebne przysmaki, a jeśli pies nie ma „wilczego apetytu” należy przygotować kilka ulubionych zabawek. Po wydaniu polecenia „waruj” przykucnijcie tuż obok pupila, połóżcie dłoń na jego karku, a drugą dłoń z przysmakiem pokażcie psu tuż przed nosem. Mówiąc „czołgaj się” odsuwajcie swoją rękę bardzo powoli do przodu. Jeśli pies przemieści się choć o 10 cm, nagradzamy go i kolejnym smakołykiem zachęcamy do dalszych wysiłków. Nie należy oczekiwać, że pupil od razu przeczołga się kilka metrów, dlatego należy ćwiczyć tę komendę stopniowo i systematycznie. W przeciwnym wypadku uczeń może się zrazić i odmówić posłuszeństwa. Kolejnym etapem nauki jest czołganie się przy nodze powoli kroczącego właściciela, najpierw przy użyciu smyczy, potem bez niej. Po kilkunastu dniach takich ćwiczeń możecie spróbować zostawić psa w pozycji leżącej, odejść kilka metrów, po czym wydać komendy „do mnie, czołgaj się”. Dla psów ras olbrzymich oraz krótkonogich (basset, jamnik) nauka czołgania jest bardzo trudna i nie przynosi spodziewanych efektów.

Nie podejmowanie pokarmu z ziemi
To ćwiczenie jest niezwykle pożyteczne, gdyż zabezpiecza psa przed zatruciem. Pupil przestaje jeść padlinę, odpadki żywnościowe i psie odchody. Jeśli wasz podopieczny jest ogromnym łakomczuchem, naukę należy rozpocząć na smyczy, a potem na kilkumetrowej lince. Gdy piesek zbliży się do jakiegoś „przysmaku”, mówimy stanowczo „fuj” i natychmiast szarpiemy smyczą. Jeśli po kilku razach pupil sam zrezygnuje ze zdobyczy, nagradzamy go smakołykiem. Naukę można przyspieszyć, samemu rozkładając przynęty.
Jeśli wasz pies lubi sobie zjeść coś niewłaściwego tylko od czasu do czasu, nie używamy smyczy, a jedynie odwracamy jego uwagę. Gdy zamierza coś zjeść, ale jeszcze nie zdążył tego uczynić, pokazujemy mu smakołyk lub zabawkę i odbiegamy. Kiedy nas dogoni, nagradzamy go.

Turlanie się
To prawdziwa sztuczka, której nie powstydzi się nawet psi gwiazdor filmowy. Nauka nie jest zbyt trudna; już po kilkunastu dniach ćwiczeń możecie u swojego pupila wyrobić umiejętność 2-3 krotnego przeturlania się. Po wydaniu komendy „leżeć” przykucnijcie obok psa. W jednej dłoni pokażcie mu smakołyk tuż przed pyskiem i mówiąc np. „obrót” zróbcie powolny ruch okrężny. Piesek najpierw zaczyna wodzić wzrokiem za przysmakiem, potem zachęcony zapachem kieruje za nim swój nos, zataczając małe koła. W tym momencie należy pomóc pupilowi – drugą ręką popychamy w bok jego grzbiet i ułatwiamy mu wykonanie obrotu. Początkowo poprzestajemy na jednym obrocie i pamiętamy o wyraźnym pochwaleniu czworonoga. Niewskazana jest jednoczesna nauka turlania się i czołgania, gdyż pies może nie odróżnić obu ćwiczeń.

Branie pokarmu tylko z jednej ręki
Wbrew pozorom nie jest to wyłącznie sztuczka. Ćwiczenie to uczy pupila, że na nagrodę trzeba zasłużyć. Pies uczy się wówczas uległości, tak potrzebnej we wzajemnych relacjach. Ćwiczymy podając pupilowi z jednej dłoni coś pysznego i jednocześnie z drugiej coś niejadalnego, np. plasterek cytryny. Później przekładamy pokarmy do innych dłoni, ale w taki sposób, aby uczeń nie widział ich zawartości. Musi wybrać sam i spotka go miła lub przykra niespodzianka. Inna metoda polega na tym, że jeśli nasz podopieczny próbuje zjeść smakołyk z innej dłoni niż powinien, lekko uderzamy go palcem po nosie i bezzwłocznie podajemy przysmak z właściwej dłoni. Uwaga: jeśli pies jest nauczony chodzić przy lewej nodze, uczymy go brać pokarm z prawej ręki i odwrotnie.
Czy podczas szkolenia musimy stosować przymus?

– całkowite wyeliminowanie przymusu nie jest możliwe; im pies jest bardziej dominujący, tym więcej wymaga przymusu
– jeśli pies jest konsekwentnie wychowywany od małego, w wieku dorosłym nie wymaga przymusu
– doświadczony wychowawca nie musi przekonywać psa do wykonania polecenia w takim stopniu jak osoba początkująca. Pies sam stara się słuchać charyzmatycznego właściciela
– nie zawsze trzeba stosować przymus, czasem wystarczy go zaakcentować (ćwiczenia 4 i 6)
– nie wolno mylić przymusu z przemocą, konieczność stosowania kar cielesnych jest zawsze porażką wychowawcy.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

21.11.2024

Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.

#CharytatywnaChoinka

undefined

07.11.2024

Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.

null

undefined

28.10.2024

"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!

postaw na łapy, akcja pomocy zwierzętom z terenów powodziowych

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się