19.03.2008
Towarzysz, stróż i obrońca
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Hanna i Wojciech Szpernowie mieli różne psy. Obecnie w domu z ogrodem przy lesie mieszka z nimi 9-letni owczarek niemiecki. Zostaje sam tylko 2,5 godziny dziennie, a sześć godzin właściciele mogą poświęcić swoim czworonogom. Wolny czas spędzają w domu i na spacerach. Na utrzymanie nowego domownika są gotowi przeznaczyć 200 zł miesięcznie. Oczekują, że będzie ich towarzyszem, stróżem i obrońcą. Podobają się im psy duże, krótkowłose.
fot. Shutterstock
Niełatwo dobrać stróża i obrońcę, gdy w domu jest już jeden dojrzały psi samiec, na dodatek w podeszłym – jak na owczarka niemieckiego – wieku. Rozejrzyjmy się, jaką rasę zaproponować w takiej sytuacji
Można się spodziewać, że owczarek nie będzie – przynajmniej na początku – zachwycony nowym przybyszem. Na szczęście psy jako zwierzęta stadne zwykle w końcu godzą się z powiększeniem stada, ale trzeba je bacznie obserwować. W grę wchodzą na przykład airedale terrier lub beauceron.
Pierwszy – król terierów, jak go nazywają miłośnicy rasy – wydaje się doskonale pasować do trybu życia i oczekiwań naszych czytelników. To elegancki pies, o typowym dla terierów, a jednocześnie na ogół stabilnym charakterze. Ten największy terier ukształtował się w połowie XIX w. w wyniku skojarzenia różnych terierów z otterhoundami – angielskimi psami gończymi. Airedale stały się sławne w czasie I wojny światowej, podczas której oddały ludziom nieocenione usługi jako psy meldunkowe. Podobno ich charakter nie zmienił się zbytnio od tamtych czasów – wygląd zresztą także.
Z przedstawicielami I grupy FCI – do której należy beauceron – nasi czytelnicy mają do czynienia jako właściciele owczarka niemieckiego. Beauceron to jednak pies zupełnie inny – masywny i proporcjonalny, bez śladu przerysowań sylwetki. Badacze zajmujący się tą rasą uważają, że ma ona starożytne pochodzenie, ale wzmianki o niej pojawiły się dopiero w raporcie z pierwszej wystawy kynologicznej w 1863 r.
Airedale mniej żywiołowy
Obie rasy są energiczne i lubią ruch, choć wśród beauceronów znajdzie się więcej osobników o dużym temperamencie. Airedale wydaje się bardziej flegmatyczny, choć psy z typowo użytkowych linii demonstrują nam całą gamę wysoko rozwiniętych popędów. Właściciele tych terierów podkreślają, że inaczej zachowują się one w domu, gdzie są spokojne i stateczne, a inaczej w terenie, gdzie zmieniają się w zawadiaki. „Erdelek” sprawia wrażenie zawsze czujnego, reaguje na każdy bodziec.
To pies łatwy w kontaktach, dość przyjacielski – co nie znaczy, że nie można go nauczyć pracy obrończej. Jego zrównoważenie raczej pomaga w szkoleniu obronnym, niż przeszkadza. Sprawia też, że airedale jest zwykle niekłopotliwym towarzyszem spacerów – nie reaguje histerycznie lub nieprzewidywalnie na różne zjawiska czy osoby.
Jak większość terierów potrzebuje jednak silnej motywacji do pracy, a nieumiejętnie prowadzony może się zamknąć w sobie.
Beauceron mniej delikatny
Beauceron jest niełatwy w wychowaniu. Zwłaszcza samce tej rasy potrafią być dominujące; nie przepadają za konkurencją innych psów na własnym terytorium. Hodowcy podkreślają, że rasa ta późno dojrzewa, długo pozostaje infantylna ze wszystkimi tego konsekwencjami, na przykład „narwanym” zachowaniem.
Pies ten jest nieufny wobec obcych, natomiast bardzo przywiązuje się do właściciela. Wielu przewodników beauceronów żartuje, że przedstawiciele tej rasy wykorzystują swoją ogromną energię do bezustannych wędrówek za panem… Jeśli jednak oczekujemy od psa delikatności, to nie bierzmy pod uwagę beaucerona. Ten pies nie przejmuje się subtelnościami; oznacza to, że będzie na nas wpadał, deptał nam po nogach i obijał się o meble. Obie rasy dobrze wykonują zadania związane ze stróżowaniem, lubią mieć własny teren do pilnowania i ostrzegają przed zbliżaniem się obcych. Wyszkolony airedale jest dobrym psem obronnym, beauceronowi łatwiej przekroczyć granicę, poza którą staje się niebezpieczny.
„Erdelek” mniejszy
Obie rasy – poza wspólną cechą, jaką są ich spore rozmiary (wysokość w kłębie airedale’a: psy 58-61-cm, suki 56-59-cm; beaucerona: psy 65-70-cm, suki 61-68-cm) – są bardzo od siebie różne. Airedale terrier ma kanciastą sylwetkę, wpółzałamane uszy, długą, wąską głowę. Maść – czaprakowa, tj. górne partie szyi, grzbiet i wierzch ogona są czarne lub szaroczarne, pozostała powierzchnia ciała – podpalana. Zdarzają się też psy mahoniowe – u nich podpalanie jest soczyste, ciemne, intensywne. Beauceron ma umaszczenie najczęściej czarne podpalane albo arlekin – szare w czarne plamy, z podpalaniem.
Beauceron bardziej liniejący
Pielęgnacja airedale’a wymaga więcej pracy. Jego twardy włos należy trymować. Taki zabieg u psiego fryzjera – zważywszy wielkość tego psa – to wydatek 150-300 zł. Można się jednak nauczyć trymowania. Poza tym warto „erdelka” od czasu do czasu przeczesać, zwracając uwagę, czy nie tworzą się kołtuny na łapach i brodzie. Jego ogromną zaletą jest to, że niemal nie linieje. Beaucerona wystarczy wyczesać co dwa tygodnie gęstą szczotką lub grzebieniem.
Airedale odporniejszy na ból
I airedale, i beauceron są rasami dość zdrowymi. U obu może jednak wystąpić dysplazja stawów biodrowych. Hodowcy airedali wspominają o chorobach nerek, serca i tarczycy, ale nie są to przypadłości powszechne. Teriery te odznaczają się dość dużą odpornością na ból – cierpią tak samo jak inne psy, ale długo tego nie okazują. Właściciel musi się więc wykazać większą czujnością. Beaucerony miewają przypadłości skórne i skłonność do skrętu żołądka oraz chorób rozwojowych. Obie rasy mieszczą się w średniej kategorii cen, jednak koszt ich utrzymania może przekroczyć deklarowaną kwotę.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined