06.06.2011
Trują ślimaki i psy
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
W ostatnich tygodniach pojawia się coraz więcej przypadków śmiertelnych zatruć psów spowodowanych tym, że zjadły lub zlizały preparat ślimakobójczy.
U zwierzaka, który zjadł lub zlizał granulat, szybko dochodzi do groźnego podrażnienia i zapalenia błony śluzowej układu pokarmowego i nieżytu oraz zapalenia żołądka. Towarzyszy temu ślinotok i wymioty. Pojawiają się zaburzenia równowagi, dezorientacja, kłopoty z oddychaniem, wzrost temperatury, początkowo dreszcze, a następnie skurcze mięśni szkieletowych. W końcowym etapie dochodzi do śpiączki i śmierci – w zależności od wielkości psa i ilości zjedzonej trucizny w ciągu 4-24 godzin. Pierwsze objawy zatrucia można zaobserwować w ciągu godziny od spożycia granulatu. Trzeba wtedy natychmiast zgłosić się do lekarza weterynarii, który wykona płukanie żołądka oraz poda leki neutralizujące, przeciwzapalne i przeciwwstrząsowe. AD
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.06.2025
Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.
undefined
24.06.2025
"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!
undefined
13.06.2025
Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.
undefined