06.06.2013

Pies w typie chihuahuy podbił serca internautów. Tuna ma już 379 000 fanów

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Pies w typie chihuahuy Tuna, posiadacz niewątpliwie wyróżniającego się pyszczka, najpierw stał się hitem internetu, a teraz będzie miał własną linię produktów.

Tuna

fot. www.instagram.com/tunameltsmyheart

Tuna – zwany też Chiweenie – to mieszaniec chihuahuyjamnika. W 2011 roku adoptowała go Courtney Dasher, która prawie codziennie dzieliła się fotografiami oryginalnego pieska z użytkownikami portalu Instagram.

Niespodziewana popularność

Zdjęcia bardzo szybko podbiły serca internautów. Dziś strona Tuny na Instagramie – Tuna Melts My Heart  – ma już 379 tys. obserwujących, ale Courtney Dasher nie poprzestała tylko na tym. Otworzyła sklep internetowy, w którym można kupić koszulki, kubki, naklejki na iPhone’a z jedynym w swoim rodzaju wizerunkiem Tuny.

Część dochodu ze sprzedaży trafia do organizacji ASPCA, od której Dasher przygarnęła Tunę. Organizacja znalazła Tunę na poboczu drogi w San Francisco, gdzie prawdopodobnie pierwsi właściciele go porzucili.

tuna4.jpg

fot. www.instagram.com/tunameltsmyheart

Wewnętrzne piękno

Tuna ma poważną wadę zgryzu – zęby górnej szczęki wystają z łuku zębowego, stąd tak specyficzny wygląd pieska. W niczym mu to jednak na co dzień nie przeszkadza, a – pewnie właśnie dzięki temu – urzeka swoim wyglądem tysiące ludzi.

 

Zdaję sobie sprawę z tego, że większość ludzi postrzegałaby Tunę za nieatrakcyjnego psa. Jego wygląd po prostu nie mieści się w kanonach piękna typowego czworonoga. Ma zabawne zęby, które wystają, pieprzyki wokół ust. No i ten zmięty podbródek, przez który wygląda, jakby od wielu dni przebywał w wodzie. To właśnie te wszystkie rzezy sprawiły, że zakochałam się w Tunie i bardzo chciałam, żeby on o tym wiedział. Nigdy bym nie pomyślała, że ​​mały niechciany piesek może wywrzeć na ludziach takie wrażenie, przynosząc im tyle radości i śmiechu  – przyznaje Courtney (www.dailymail.co.uk).

Z dnia na dzień wielbicieli Chiweenie przybywa. Tuna uświadamia nam wszystkim, że to nie wygląd zewnętrzny jest najważniejszy. Więcej zdjęć mieszańca chihuahuy i jamnika można zobaczyć na Instagramie: www.instagram.com/tunameltsmyheart

zdjęcie główne: www.instagram.com/tunameltsmyheart

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się