10.03.2009
Vectra uciekła złodziejom
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dwóm złodziejom prawie udało się porwać biszkoptową labradorkę Vectrę asystującą poruszającej się na wózku Ani Dobkowskiej z Gdyni. Psa uratował przechodzień. Niewykluczone, że Vectra miała być porwana dla okupu.
fot. Tomasz Jastrzębowski
Feralny poranek Ania Dobkowska spędziła na zajęciach rehabilitacyjnych w jednej z gdyńskich przychodni. Oczywiście z Vectrą, z którą od roku są nierozłączne. W drodze z przychodni do zaparkowanego nieopodal samochodu, wózek inwalidzki ugrzązł w śniegu leżącym na parkingu. – Nagle pojawiło się dwóch około trzydziestoletnich mężczyzn, którzy zaoferowali mi pomoc. Ucieszyłam się, bo nie poradziłabym sobie. Jeden z nich zaczął pchać wózek. Gdy dotarliśmy do auta, mężczyzna niepostrzeżenie chwycił smycz, zaczął ciągnąć Vectrę i uciekać. Myślałam, że serce wyskoczy mi ze strachu i przerażenia, zaczęłam na przemian płakać i krzyczeć. Byłam bezradna, przecież nie mogłam wstać i pobiec za nimi. Wołałam Vectrę, a ona patrzyła na mnie tęsknym wzrokiem, ale nie mogła się wyswobodzić – opowiada Ania.
Na szczęście krzyk Ani usłyszał przechodzień. Popchnął złodzieja, który przewrócił się na chodnik. Vectra szamocząc się, wydostała się z zapiętego na pysku haltera (do niego przypięta jest smycz). Napastnik został z uprzężą w ręku, a Vectra pognała do zapłakanej pani i położyła się przy jej nogach. W tym czasie spłoszeni porywacze uciekli.
Dziewczyna zawiadomiła policję.
Aneta Graboś, trenerka Vectry, prezes Fundacji DogIQ z Katowic szkolącej psy pomagające niepełnosprawnym, jest oburzona. – Zastanawiam się, czy te osoby miały świadomość, jakie skutki może wywołać ich czyn. To tak jakby ukraść osobie niepełnosprawnej wózek inwalidzki, a niewidomej laskę, bez której nie jest w stanie funkcjonować – komentuje.
Bezgraniczna łagodność, która jest zaletą labradorów, w tym wypadku obróciła się przeciwko Vectrze i jej pani. Suczka, jak inni przedstawiciele tej rasy, nigdy by nikogo nie ugryzła, a złodziejowi mogłaby nawet przynieść kapcie.
Co ciekawe, chłopak Ani, kilka dni przed próbą porwania ostrzegał ją, że ktoś ją obserwuje.
– Byliśmy na zakupach w supermarkecie i on zauważył, że jacyś mężczyźni ciągle spoglądają na mnie i Vectrę, chodzą za nami. Jednak zbagatelizowałam ten sygnał, ponieważ Vectra wszędzie budzi spore zainteresowanie – twierdzi Anna Dobkowska.
To nie pierwsza próba porwania wyszkolonego, pracującego psa z regionu Pomorza.
Podobną historię pięć lat temu przeżyła członkini gdańskiej Sekcji Psów Ratowniczo – Poszukiwawczych Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK). Niestety w tym przypadku złodzieje byli bardziej skuteczni i udało im się ukraść jej labradora z przydomowego ogrodu. Zrozpaczona właścicielka po dwóch tygodniach odebrała telefon i usłyszała żądanie okupu. O sprawie zawiadomiono policję. Złodziej prawdopodobnie nie spodziewał się aż takiego zaangażowania w poszukiwania czworonoga i pozbył się go. Właścicielka znalazła go po kilku tygodniach w oddalonym od Gdańska o 50 km Elblągu.
Na Pomorzu są tylko dwa specjalnie wyszkolone psy asystujące, które pomagają osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich. 28-letnia Anna Dobkowska wygrała Vectrę w konkursie na opiekuna dla psa asystenta. Ania pracuje jako specjalista do spraw osób niepełnosprawnych w Centrum Integracja Gdynia. Suczka towarzyszy jej przez całą dobę. Zna kilkadziesiąt komend. Ania bardzo się zżyła ze swoją czworonożną asystentką – przyjaciółką.
Gdynianka jest bardziej aktywna niż wiele osób, które nie mają do pokonania tylu barier, co ona. Zdobyła już trzy lodowce w Alpach francuskich. Marzy o wspólnym locie z Vectrą na paralotni. – Teraz jestem bardzo ostrożna, cały czas drżę ze strachu o Vectrę. Gdyby została porwana, chyba zapłakałabym się na śmierć – opowiada Ania Dobkowska, drapiąc ukochanego psiaka za uchem.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined