12.11.2014

Wielkie marzenie małego szczeniaczka z pseudohodowli

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Chihuahua Harley urodził się w amerykańskiej pseudohodowli, jego życie było pasmem cierpień, na szczęście trafił w końcu do ludzi, którzy go kochają. Teraz pomaga pobratymcom, więźniom pseudohodowli.

fot. Facebook

Marzenie o tym, by mieć coś swojego: „Był sobie bardzo mały szczeniaczek z pseudohodowli, który miał bardzo wielkie marzenie. Marzył o trawie, przyjaciołach, miękkich kocykach, świeżym powietrzu, zabawkach, pysznych przekąskach, przygodach i miłości. I pewnego dnia jego marzenia się spełniły. Teraz biega po trawie, ma przyjaciół, miękkie kocyki, świeże powietrze, zabawki, pyszne przekąski, przygody i miłość”.

harley_10347716_275147919276181_2423456595769801360_n.jpg

Chihuahua Harley to dziś rzecznik ruchu na rzecz ujawniania całej prawdy o amerykańskich pseudohodowlach i uwalniania psów, które są ich więźniami. Wspiera pracę National Mill Dog Rescue, organizacji, która ratuje zwierzaki z pseudohodowli. Dlaczego? Bo Harley sam urodził się w pseudohodowli i długo nie mógł nawet marzyć o najzwyklejszych rzeczach. Oto jego historia opisana na Facebooku:

„Urodziłem się w okropnej pseudohodowli. Najpierw byłem ślicznym, małym kolorowym szczeniaczkiem rasy chihuahua. Bardzo szybko stałem się jednak brudasem. Mieszkałem w małej klatce zbudowanej z metalowych prętów. Druciana podłoga raniła moje łapy, ale przyzwyczaiłem się do tego. Nie chciałem legowiska, zabawek, kości, a nawet czystej wody, bo nie wiedziałem co to takiego. Ludzie byli moimi wrogami, nie słyszałem ani jednego dobrego słowa, nikt mnie nie głaskał – a tak naprawdę nie wiedziałem, że mogę usłyszeć takie słowo albo poczuć taki dotyk. Moim zadaniem było płodzenie nowych szczeniąt. Nie wiem, ile ich było – setki, tysiące? Lata mijały i nic się nie zmieniało. Byłem coraz starszy i schorowany. Zacząłem kaszleć i miałem atak serca. Właściciele pseudohodowli już mnie nie potrzebowali i postanowili wyrzucić mnie na śmietnik, jeszcze oddychającego. Miałem jednak szczęście, bo uratowała mnie kobieta, która miała serce (pracowała w pseudohodowli)”.

harley_10665302_274892239301749_2082630824665476969_n.jpg

Życie Harleya zmieniło się, gdy trafił w 2011 roku do nowego domu. Choć lekarz weterynarii dawał mu kilka miesięcy życia – cieszy się nim do dziś. I oby mógł się nim cieszyć jak najdłużej i ratować swoich pobratymców. Bo 75 proc. psów żyjących w schroniskach w Stanach Zjednoczonych urodziło się w pseudohodowlach. MC

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

15.04.2024

Z pseudohodowli odebrano ponad 60 zaniedbanych psów! Schronisko prosi o pomoc

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zaniedbane psy, brodzące we własnych odchodach – to krótki opis dramatu, jaki rozegrał się w Gdańsku. Nielegalnie prowadzona hodowla została zlikwidowana. Teraz pracownicy schroniska apelują o pomoc. 

Psy z pseudohodowli z Gdańska

undefined

04.04.2024

Dzień Bezdomnych Zwierząt 2024 – jak można go świętować? Sprawdź!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

4 kwietnia 2024 wypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wydarzenie to przypomina nam o rzeczach, o których zapominamy wśród codziennych obowiązków – gdzieś tam czekają psy, które nie mają domów. I to my możemy im pomóc!

dzień bezdomnych zwierząt

undefined

04.04.2024

Pokaż psu lepszy świat. Zostań opiekunem tymczasowym i zamieszkaj we wrocławskim Domu dla Skrzywdzonych Zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

We Wrocławiu wystartowała niesamowita inicjatywa. Powstał Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt. Już tylko krok dzieli od pełnego ruszenia z akcją. Teraz trwa rekrutacja tymczasowych opiekunów. 

Dom dla Skrzywdzonych Zwierząt

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się