16.05.2014

Właścicielka uratowała psa zaatakowanego przez pytona

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Wąż ukąsił i zaczął dusić dwuletniego kundelka Dextera, gdy ten spacerował z opiekunami po parku Sai Kung West Country w Hongkongu. Na pomoc pospieszyła opiekunka czworonoga.

fot. Facebook

Courtney Link, Brytyjka mieszkająca w Hongkongu i prowadząca tam firmę petsittingową, wybrała się z mężem Petem i psem Dexterem na spacer do parku Sai Kung West Country znajdującego się w północno-zachodniej części Hongkongu. Co się zdarzyło podczas tego spaceru, opisuje „South China Morning Post”.

Dexter w pewnym momencie zniknął im z oczu, a po chwili usłyszeli jego szczekanie i dziwny bulgot. Myśleli, że spotkał warchlaka, ale gdy się zbliżyli, zobaczyli, że wokół ich pupila owinięty jest pięciometrowy pyton. Wąż, jak się później okazało, ukąsił Dextera, a potem zaczął go dusić. Zdesperowani właściciele najpierw okładali pytona pięściami, ale po chwili przypomnieli sobie, że mają scyzoryk i Courtney Link, widząc, że pies słabnie coraz bardziej, zaczęła dźgać węża nożykiem. Ten po chwili zwolnił uścisk i uciekł.

Dexter był oszołomiony i poraniony, ale żywy. Courtney Link, doświadczona pettsitterka, udzieliła swemu pupilowi pierwszej pomocy, a następnie zwierzak trafił pod opiekę weterynarzy. Mimo licznych śladów ukąszeń na piersi i nogach pies szybko odzyskał dobrą formę.

Courtney Link żałuje, że musiała zranić znajdującego się pod ochroną węża, ale ratowała życie swemu podopiecznemu. Zapewne już nigdy nie wybierze się na spacer z Dexterem, nie trzymając go na smyczy.

>>> Dowiedz się, jak pomóc psy ukąszonemu przez żmiję <<<

Pytony to węże należące do podrodziny dusicieli, uznawane za niejadowite. W Hongkongu od czterech lat są czipowane i wypuszczane na wolność. Zwykle nie są groźne, jeśli ktoś nie wkroczy na ich terytorium, a poruszają się po terenie gęsto zarośniętym. Żywią się małymi ssakami, ale zdarza się, że atakują też większe zwierzęta, takie jak psy. W Hongkongu w ostatnich latach zdarzyły trzy przypadki zaatakowania psów przez pytony. Zwierzaki ważyły od 15 do 24 kg (Dexter), a węże z tej podrodziny mogą ważyć nawet 100 kg. MC

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

07.05.2025

Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.

null

undefined

04.05.2025

Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?

kaganiec weterynaryjny nie na upał

undefined

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się