27.07.2015

Wróciła do domu po dziewięciu dniach i przebyciu prawie 60 km

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Suczka Georgia zniknęła z pola widzenia opiekunów podczas wspólnej wędrówki w rezerwacie Los Penasquitos Canyon w San Diego. Strażnicy leśni pracujący w tym parku uprzedzili Kris Anderson, właścicielkę zwierzaka, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż pies może nie przetrwać nocy z powodu zagrożenia ze strony licznych drapieżców. To, co stało się po dziewięciu dniach od zaginięcia psa, zadziwiło wszystkich.

fot. Pam Kragen/ San Diego Union-Tribune

8-letnia suczka Georgia puściła się w pogoń za zającem i zniknęła wśród wzgórz rezerwatu Los Penasquitos Canyon w San Diego w Stanach Zjednoczonych. Często zdarzało się jej biegać za wiewiórką czy zającem, ale zawsze wracała. Zrozpaczona opiekunka przez kilka godzin nawoływała pupilkę, jednak ślad po niej zaginął.  Biorąc pod uwagę, że ten przepiękny rezerwat jest naturalnym siedliskiem kojotów, węży i innych drapieżników, szanse na to, że suczka przeżyje choćby noc, były niewielkie.

Jednak Kris, niesłychanie przywiązana do swojej adoptowanej przed wielu laty suczki, nie dała za wygraną i wraz z córką dzień w dzień objeżdżała rezerwat oddalony blisko 60 km od ich domu w Carlsbad. Nie traciła nadziei, że Georgia żyje i uda się ją odnaleźć. Niestety, psa nigdzie nie było. I nagle stała się rzecz niesłychana. Po dziewięciu dniach od zaginięcia suczki, nad ranem, do łóżka śpiącej Kris Anderson wskoczył pies. Początkowo myślała, że to sen, ale szybko przekonała się, że wszystko dzieje się na jawie.

Dzielna Georgia sama odnalazła drogę do domu, przemierzając prawie 60 km pośród kanionów i zabudowań, otworzyła sobie furtkę, następnie specjalne drzwiczki dla psa i kiedy już znalazła się w domu, wskoczyła do łóżka swojej pani. Trudno opisać, jak obie były szczęśliwe.

georgia1.jpg

Georgia wróciła zmęczona, odwodniona i trochę podrapana, ale generalnie w doskonałej formie, biorąc pod uwagę, jak daleką drogę przebyła. To prawdziwa bohaterka, bo ustrzegła się drapieżników, których w rezerwacie nie brakuje, ominęła zagrożenie na trasie pełnej samochodów, przeżyła jedną z ostrzejszych burz, jaka przeszła 30 czerwca nad tą okolicą , a także kanonadę fajerwerków z okazji obchodzonego 4 lipca Dnia Niepodległości.

Jak to możliwe, że z tak daleka trafiła do swojego domu? Psy kierują się przede wszystkim węchem i pamięcią wzrokową, i tak było zapewne w przypadku Georgii, która często wyjeżdżała z Kris na wędrówki po parkach i kanionach hrabstwa San Diego. Kris Anderson, wdzięczna losowi, że jej ukochana suczka dostała drugą szansę, obiecała sobie, że już nigdy nie spuści jej ze smyczy w miejscach, gdzie nie może mieć nad nią kontroli, mimo że bieganie jest jej największą pasją. PK

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

17.04.2025

Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!

policyjne psy

undefined

10.04.2025

Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.

podsumowanie zbiórki Animbulans

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się