29.12.2005
Wszystkie psy wolą mnie
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Co jest fascynującego w rasie shih tzu i czy psy powinny służyć tylko do kochania - pytamy Dorotę Rabczewską z zespołu Virgin
fot. Shutterstock
Co robił Twój shih tzu Bąbel wczoraj, gdy do późna w nocy kręciłaś teledysk?
Siedział w garderobie i spał.
Sam?
On nie przepada za towarzystwem na siłę.
To znaczy, że lubi tylko Ciebie? A może Twój pies woli Twojego męża – tak przecież czasem bywa?
Wszystkie psy wolą mnie. Może dlatego, że to ja je karmię.
Oprócz Bąbla masz jeszcze goldenkę Biankę…
… i wyglądającego jak wiewiórka kilkuletniego Bubu, który mieszka u rodziców.
Czy to nie kłopotliwe, tyle zwierząt przy Twoim aktywnym trybie życia? Musisz je przecież wszystkie uwzględniać w swoich planach…
Ja nie muszę, ja chcę je uwzględniać. Największy kryzys przeżyłam, gdy musiała zostać uśpiona moja 14-letnia bernardynka Bunia. Mógł mnie wtedy pocieszyć tylko inny pies – i to był właśnie Bubu. Dostałam go od przyjaciółki. To geniusz, nie znam żadnego mądrzejszego od niego.
Wszystkie psy masz od szczeniaka?
Tak.
Bo chciałaś je wychować po swojemu?
I zobaczyć, jak rosną, jak pierwszy raz robią siku w miejscu do tego przeznaczonym – to są bardzo miłe chwile.
Nie wszyscy tak myślą i czują…
Nie nauczysz ludzi wrażliwości, nie zapiszesz ich na lekcje uczucia i akceptacji zwierząt. Człowiek się z tym rodzi albo nie.
Zgadzasz się z tym, że tę wrażliwość wynosi się z rodzinnego domu?
Jasne! Mój tata ma fantastyczne podejście do zwierząt, odziedziczyłam to po nim.
Znajomych też dobierasz według tego klucza?
Nie jest to dla mnie decydujące kryterium. Ale na pewno nie dogadam się z kimś, kto na przykład potrącił zwierzę i nie udzielił mu pomocy, bo miał to w nosie.
Czyli jesteś wrażliwa na krzywdę zwierząt?
Wiesz, ja nigdy nie płaczę. Cierpienie zwierząt to jedyna rzecz, która jest w stanie wytrącić mnie z równowagi. Myślę wtedy, że sama nie jestem w stanie powstrzymać tego okrucieństwa, i czuję się bezradna. A ja nie lubię się czuć bezradna…
Jak to się stało, że zachwyciłaś się rasą shih tzu?
Jechałam na wywiad do radia i zobaczyłam kobietę z dwoma pieskami na smyczach. Poprosiłam kierowcę, żeby się zatrzymał. Ta pani okazała się hodowczynią i po półgodzinie przywiozła mi szczeniaczka…
Nie powstrzymało Cię to, że shih tzu są trudne do pielęgnacji?
Nie myślałam o tym, tak jak nie myśli się, czy dziecko będzie trudne, czy łatwe, czy będzie miało kręcone włosy i trzeba je będzie rozczesywać…
Co Cię urzekło w tej rasie?
Śmieszny i miły wyraz pyszczka, który te psy zachowują nawet wtedy, gdy już dorosną.
O shih tzu mówi się, że ma sporo kocich cech, jest niezależny…
To prawda. Gdy wołam Bąbla, nie przychodzi od razu. Nie biegnie też do każdego, kto go zaczepi. Musi zasiąść i pomyśleć chwilę. Nie reaguje automatycznie, tylko po zastanowieniu.
To na pewno objaw niezależności?
Tak, on jest bardzo bystry. Na przykład gdy chce mu się pić, drapie w wannę.
Znalazł sobie największą miskę w domu?
Sam to wymyślił!
Na ulicy ludzie częściej zaczepiają Bąbla czy Ciebie?
Nie afiszuję się z Bąblem, nie lubię, gdy ktoś obcy biegnie do niego i go głaszcze. Psy to nie maskotki.
Przyjechałaś z nim wczoraj pociągiem – nikt nie protestował przeciwko obecności psa w przedziale?
Co ty! Chyba bym go wyśmiała. Zwłaszcza że kupuję dla niego bilet. Jak komuś przeszkadza, niech się przesiądzie.
Podobno gdy występowałaś w Sopocie, Bąbel zachorował?
To była tragedia! W trakcie przygotowań do festiwalu biegałam po weterynarzach.
A co mu właściwie było?
Poważne problemy z układem pokarmowym. Ta rasa ma zresztą podobno do nich skłonności.
Uważasz, że psy są tylko do kochania? Nie miałaś na przykład żalu do Bianki, że nie próbowała odstraszyć złodziei, gdy się do Was włamano?
Jeszcze by dostała od nich w głowę! Bałam się też strasznie, czy nie ukradli Bąbla. Na szczęście siedział cicho w swoim koszyku…
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined