27.05.2013
Wyślij SMS-a do domu!
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Nietypową akcję prowadzi Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze. „Wyślij SMS-a do domu” to inicjatywa, która ma pomóc w adoptowaniu starszych psów, których, niestety, prawie nikt nie chce…
fot. Thinkstock
SMS, czyli Szukający Miłości Staruszek potrzebuje domu, podobnie jak młody pies, ale większość osób boi się przygarniać takie czworonogi. Dlaczego? Najczęściej obawiamy się chorób nękających starsze psy i kosztownego leczenia. Wolontariusze zielonogórskiego schroniska znaleźli na to sposób – właścicielom adoptowanych staruszków zapewniają pomoc finansową w wypadku ewentualnego leczenia i diagnozowania pupila.
Co poza tym? Pies opuszczający schronisko dostaje też legowisko i zapas karmy na miesiąc. Jeśli pojawią się problemy z zachowaniem zwierzaka, schronisko funduje godzinną konsultację z behawiorystą.
W schronisku w Zielonej Górze znajduje się około 50 starszych psów. Wolontariusze liczą na to, że dzięki akcji większość zwierzaków dostanie szansę na godne spędzenie jesieni życia u boku człowieka.
Więcej informacji o akcji na stronie schroniska. AW
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
07.05.2025
Tragedia w Cesarce. Chciała ratować psa, oboje zostali porażeni prądem
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
To miał być zwykły, wiosenny spacer z psem. Niestety, zakończył się dramatem. 2 maja w miejscowości Cesarka (woj. łódzkie), niedaleko hotelu w gminie Stryków, 50-letnia kobieta rzuciła się na pomoc swojemu psu, który nagle znalazł się w wodzie. Gdy weszła do zbiornika, oboje zostali porażeni prądem.
undefined
04.05.2025
Kaganiec weterynaryjny może być groźny dla zdrowia psa!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jeśli twój czworonóg z różnych względów musi nosić kaganiec, pamiętaj – kaganiec weterynaryjny nie nadaje się na spacery ani do autobusu! Czym grozi taki błąd?
undefined
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined