16.10.2014

Zamiast kwiatów 120 kg karmy dla psów

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Poprosili gości, aby na ich ślub, zamiast tradycyjnie wręczanych przy takich okazjach kwiatów, przynieśli karmę dla bezdomnych zwierząt. Bernadetta i Dawid Gandowie dzięki swojemu apelowi mogli przekazać 120 kg karmy dla podopiecznych fundacji Bernardyn.

Fot. Facebook

Bernardyn Fundacja Zwierząt Skrzywdzonych z Anielina w województwie łódzkim zajmuje się głównie ratowaniem psów rasy bernardyn lub w takim typie. Ale nie tylko. To miejsce, gdzie ratunek znajdują zwierzęta szczególnie skrzywdzone przez los: chore i kalekie. Wolontariusze fundacji tak piszą o sobie:

„Zabieramy je z miejsc kaźni, wynosimy poranione z przydrożnych rowów, odbieramy zagłodzone i sponiewierane dotychczasowym właścicielom, odnajdujemy błąkające się, przygarniamy ze schronisk te, które nie mają tam szans na dalsze życie. Psy, których nikt nie chce lub z różnych innych względów nie mają szansy na swój dom, zostają z nami do końca swojego życia. Ślepe, stare, kalekie stale powiększają grono naszych podopiecznych i stają się częścią naszego życia. Dbamy o nie, kochamy, staramy się wynagrodzić zło, którego doświadczyły. Stają się naszymi przyjaciółmi, a życie każdego z nich przeplata się z naszym i jest nam bardzo bliskie”.

Z takiego wspaniałego miejsca dwa lata temu do Bernadetty i Dawida Gandów trafił bernardyn Szaman. Teraz jako młoda para postanowili wesprzeć fundację i dlatego poprosili swoich gości, aby zamiast kwiatów na ślub, który odbył się 27 września, przynieśli karmę. I nie zawiedli się na nich. Uzbierali, bagatela, 120 kg karmy. Na zdjęciu dołączonym do przesyłki napisali między innymi: „Mamy nadzieję, że chociaż w małym procencie mogliśmy Was wesprzeć i podziękować za otrzymanego od Was psiaka, naszego Szamana…”.

karma_dla_bernardyn.jpg

Dla fundacji, która utrzymuje zwierzaki wyłącznie dzięki darowiznom, to wspaniały dar. W swoim podziękowaniu na Facebooku fundacja zwróciła uwagę, że taki dobry uczynek „przywraca wiarę w ludzi w tych trudnych czasach”. Zwyczaj zbierania karmy zamiast kwiatów podczas ślubów i innych uroczystości okolicznościowych coraz bardziej się upowszechnia. Popieramy go i zachęcamy do naśladowania. Czyż to nie jeden z przyjemniejszych sposobów zrobienia czegoś dobrego dla zwierząt? PK

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

27.06.2025

Roboty w służbie adopcji. eufy wspiera domy tymczasowe i czworonogi w potrzebie

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Technologia może zmieniać świat – nawet ten z sierścią, łapkami i historiami, które bolą. Marka eufy przekazała swoje roboty sprzątające domom adopcyjnym, by pomóc psom i kotom w najważniejszym etapie ich życia: drodze do domu.

null

undefined

24.06.2025

"Nie porzucaj, też mam uczucia!" - kolejna odsłona kampanii TOZ przeciwko porzuceniom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Wakacje to dla nas powód do radości, lecz dla zwierząt to często tragedia. Według danych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce liczba porzuceń wzrasta wtedy aż o 30 procent! Dlatego w kolejnej odsłonie corocznej kampanii pod hasłem "Nie porzucaj, też mam uczucia!" TOZ apeluje o empatię. Przed wyjazdem na urlop zwierzęciu można i należy zapewnić opiekę!

kampania "Nie porzucaj, tez mam uczucia"

undefined

13.06.2025

Zginęła ratując psa z torów. 42-letnia kobieta nie zdążyła przed nadjeżdżającym pociągiem

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Miała tylko kilka sekund. Alicia Leonardi próbowała ściągnąć psa swojego byłego partnera z torów kolejowych. Nie zdążyła. Wypadek w stanie New Hampshire pokazuje, jak wielką cenę czasem płacimy za miłość do zwierząt.

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się