18.11.2017
Socjalizacja psa. Co możesz o niej usłyszeć, a nie jest prawdą?
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Słynny szkoleniowiec Ian Dunbar rozprawia się z wymówkami, jakich ludzie używają, by nie socjalizować psa. Bo socjalizacja obrosła już w wiele mitów.
fot. Shutterstock
Socjalizacja psa już od szczenięcia jest bardzo ważna. Pamiętaj! Kupienie psa od hodowcy nie zwalnia nas z tego obowiązku.
Nasz ostatni pies i bez socjalizacji był godny zaufania
Może trafiłeś na szczenię doskonałe. Albo jesteś doskonałym trenerem. Co wtedy robiłeś z psem? Czy teraz będziesz miał na to czas?
Wobec mnie on jest w porządku
Wspaniale! Pierwszy krok na drodze socjalizacji to zaprzyjaźnienie szczeniaka z rodziną. Ale potem musi się on zaprzyjaźnić ze znajomymi, sąsiadami, gośćmi i wreszcie obcymi, by nie protestował podczas wizyty u weterynarza czy zabawy z nie zawsze delikatnymi dziećmi.
Ma dosyć socjalizacji z naszą rodziną
Nieprawda! Żeby akceptował obcych, gdy dorośnie, powinien spotykać co najmniej trzy nowe osoby dziennie.
Nie mam znajomych, którzy pomogliby mi w socjalizacji
Za chwilę będziesz ich miał! Socjalizowanie szczeniaka dokona cudów w twoim życiu towarzyskim. Zaproś sąsiadów, kolegów z pracy, właścicieli szczeniąt z okolicy. Albo zabieraj psa z sobą – tylko noś go w transporterze i nie stawiaj na ziemi do zakończenia kwarantanny poszczepiennej.
Nie chcę, by mój pies jadł obcym z ręki
Boisz się, by ktoś go nie otruł? Ale przecież nie zachęcasz do nawiązania kontaktu z nim ludzi, którzy psów nie lubią. A poza tym musisz go nauczyć, że nie może wziąć niczego, nim powiesz: „Azor, weź”.
Nie chcę, by mój pies lubił obcych
No ładnie, powiedz to swojemu weterynarzowi lub rodzicom przyjaciół twoich dzieci. A jeśli chcesz, by twój pies pełnił funkcję obrońcy, to żeby go tego nauczyć, musi być najpierw doskonale zsocjalizowany.
Socjalizacja? Nie mam na to czasu
To oddaj szczenię komuś, kto go ma! Z nim będzie bezpieczniejsze.
Autor: Ian Dunbar, www.dogstardaily.com
Przełożyła: Magdalena Ciszewska
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.