20.12.2015
Dręczyciele zwierząt nie będą anonimowi
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Amerykański stan Tennessee będzie jednym z pierwszych, który wprowadzi oficjalny rejestr dręczycieli zwierząt. Będzie on dostępny w internecie i każdy obywatel zyska do niego dostęp. Stronę będzie prowadzić Stanowe Biuro Śledcze.
fot. Facebook
Ustawa o stworzeniu rejestru dręczycieli zwierząt przeszła już pomyślnie przez obrady Izby Reprezentantów Stanu Tennessee w Stanach Zjednoczonych i została zatwierdzona. Baza danych zostanie oficjalnie udostępniona od 1.01.2016 r. Obejmie ona osoby skazane prawomocnym wyrokiem za znęcanie się nad zwierzętami. Na razie chodzi o domowych pupili: psy, koty, małe zwierzęta, zaś nie dotyczy zwierząt hodowlanych i rzeźnych.
W bazie danych znajdą się ludzie organizujący walki zwierząt, głodzący je, pastwiący się nad nimi. Na specjalnej stronie internetowej będzie można zobaczyć dokładne dane skazanych: imię i nazwisko, adres, zdjęcie oraz – jak na razie enigmatycznie stwierdzili twórcy bazy – „inne dane niezbędne do prawidłowej identyfikacji osób”. Chodzi o to, aby uniknąć pomyłek i możliwości przypadkowego umieszczenia na liście niewinnego obywatela.
Debbie Dobbs, szefowa stanowego schroniska dla zwierząt, nie ma wątpliwości, że taka baza danych jest potrzebna. „Kiedy robisz takie złe rzeczy, kiedy dręczysz zwierzęta, twoje nazwisko i inne dane powinny być znane innym ludziom, żeby wiedzieli, z kim mają do czynienia” – stwierdziła. „Te dane koniecznie trzeba publikować!”.
Obrońcy zwierząt popierają pomysł władz. Według nich istnienie takiego rejestru ma dodatkowo walor wychowawczy – jest nadzieja, że zadziała zjawisko presji społecznej i wstydu. Poza tym warto, żeby właściciele zwierząt wiedzieli, że w ich sąsiedztwie mieszka osoba, która w przeszłości dopuściła się przestępstwa wobec naszych braci mniejszych. PŁ
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.