Ukraiński pies Patron doceniony przez UNICEF! Otrzymał niezwykłe wyróżnienie
Anna Marciniak
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie każdy bohater nosi pelerynę. Niektórzy noszą futro i tak jest w przypadku psa Patrona. Niezwykły jack russell terrier z Ukrainy nie tylko ciężko pracuje, lecz także spotyka się z najważniejszymi osobistościami. Niedawno został odznaczony przez Wołodymyra Zełenskiego, a teraz zawarł memorandum z UNICEF-em.
fot. @patron_dsns/Instagram
Patron to niewielki piesek rasy jack russell terrier. Ma niewiele ponad dwa lata i już zdobył międzynarodową sławę. Wszystko za sprawą jego niezwykłej pracy. Patron na co dzień wykazuje się sporą odwagą i udowadnia, że nie trzeba mieć wielkich rozmiarów, by pomagać.
Pomaga żołnierzom i ratuje ludzkie życie
O Patronie zrobiło się głośno niecały rok temu, kiedy to media obiegło zdjęcie małego pieska z charakterystyczną kamizelką. Wówczas psiak dołączył do zespołu pirotechnicznego z Czernihowa, a poinformowała o tym w social mediach Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Najmłodszy pracownik nie tylko dodaje otuchy żołnierzom, lecz także sam ryzykuje życie i wykrywa miny.
Patron zwarł porozumienie z UNICEF-em
Patron za swoją pracę nie tylko zgarnia ulubione przysmaki w postaci sera, lecz także słowa uznania i odznaczenia od wielu znanych osobistości. Jednym z takich zaszczytów, było spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. W imieniu psa odznaczenie przyjął jego opiekun, saper Mychajło Iljew.
Podczas gdy czworonóg zajmuje się pracą, kolejne osoby zachwycają się nim i doceniają jego starania. Jak podają media, również UNICEF docenił wkład Patrona w ratowanie ludzkiego życia i pomoc ukraińskim żołnierzom. W Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka UNICEF Ukraina i pies Patron zawarli memorandum o współpracy na rzecz dzieci. Dokładniej chodzi o poprawę zdrowia psychicznego u najmłodszych oraz rozpowszechnianie wiedzy na temat zagrożeń, jakie niosą ze sobą miny. Oprócz tego pies otrzymał tytuł Psa Dobrej Woli UNICEF. To pierwszy pies na świecie wyróżniony w ten sposób.
W Ukrainie nie ma dziecka, które nie zna psa Patrona. Patron zdobył zaufanie i serca wszystkich Ukraińców i razem z UNICEF-em będzie promował ważne dla ukraińskiej społeczności rzeczy, takie jak promowanie wiedzy na temat bezpieczeństwa minowego i zdrowia psychicznego.
Dzięki swoim opiekunom Patron wie więcej niż ktokolwiek inny o zagrożeniach związanych z wybuchami i polach minowych. Stale angażuje się w edukacje na ten temat. Potrafi też zachęcić, szczerze współczuć i pocieszyć swoim poczuciem humoru. Pomaga nie tylko dzieciom, ale także dorosłym pokonać stres i ich rozwesela - mówił Murat Szachin, przedstawiciel UNICEF Ukraina.
Patron to niejedyny psi bohater
Bohaterów, którzy merdają ogonem, na świecie jest mnóstwo. Niestety nie zawsze są oni należycie doceniani. Jednym z takich psów, które również doczekały się specjalnego odznaczenia jest Frida. Labradorka niedawno uczestniczyła w ceremonii odsłonięcia swojego pomnika. Niestety 13-letni pies odszedł za Tęczowy Most, o czym 15 listopada 2022 roku poinformowała meksykańska marynarka wojenna, w której pracowała suczka.
Źródło: https://www.unicef.org, https://censor.net
Polecane przez redakcję
Reklama
Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.
Zobacz powiązane artykuły
25.04.2024
Adoptowałeś lękliwego psa? Radzimy, jak zabezpieczyć go przed ucieczką!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Adoptowane psiaki, które wcześniej nigdy nie mieszkały w domu, mogą mieć skłonności do ucieczek. Jak zabezpieczyć psa przed ucieczką?
undefined
09.04.2024
Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.
undefined
09.04.2024
„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego.
undefined