Skrajnie wychudzone, przykute łańcuchami, bez jedzenia i wody. Tak żyły psy w Zawierciu

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Psy z Zawiercia to kolejne czworonogi, które zostały uratowane z łańcuchów i skrajnych warunków. Nie miały też dostępu do jedzenia czy wody. Na szczęście to już za nimi.

psy z Zawiercia

fot. www.facebook.com/schroniskozawiercie

Wychudzone, zaniedbane, bez dostępu do wody i jedzenia, a także uwiązane na krótkim łańcuchu. Brzmi jak koszmar, który niestety dział się naprawdę. Takiego losu doświadczyły psy z Zawiercia. Na prywatnej posesji w gminie Łazy do łańcuchów zostało przykutych 7 psów, w tym 5 szczeniaków. Obecnie czworonogi przebywają w schronisku dla zwierząt w Zawierciu.

Wygłodzone i zaniedbane psy z Zawiercia

Skrajnie zaniedbane i wychudzone psy z Zawiercia zauważył dzielnicowy, który natychmiast wezwał pomoc. W interwencji uczestniczyła policja, urzędnik gminy oraz wolontariusze schroniska dla zwierząt w Zawierciu. Psy nie miały zapewnionego schronienia – tylko jedno zwierzę miało budę, a pozostałe nie posiadały nawet żadnego miejsca, by się położyć. Nie miały też dostępu do wody czy jedzenia, a ich świat został ograniczony jedynie do bardzo krótkiego łańcucha.

„Bo uciekały”

Z relacji pracowników schroniska dla zwierząt w Zawierciu, która została opublikowana na oficjalnym fanpage’u przytuliska na Facebooku, wynika, że właścicielka uwiązała psy w różnych miejscach na terenie swojej posesji, ponieważ uciekały. Tylko w ten sposób mogła nad nimi zapanować. Stwierdziła też, że nie mogła znaleźć nowego domu dla szczeniąt.

Obecnie psy przebywają w schronisku, gdzie dochodzą do siebie i przybierają na wadze. Jak podaje „Dziennik Zachodni” policjanci prowadzą czynności w związku z podejrzeniem znęcania się nad zwierzętami. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt osobom, które znęcają się nad zwierzętami, grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Jeśli natomiast sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem, może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Żaden pies nie zasługuje na to, aby spędzać całe życie (od urodzenia!) na łańcuchu. Portal Psy.pl od 13 lat organizuje akcję „Zerwijmy łańcuchy”, podczas której sprzeciwia się niehumanitarnemu trzymaniu psów na uwięzi. Jeśli również nie zgadzasz się na takie traktowanie czworonogów, przyłącz się do naszej akcji. Więcej informacji uzyskasz TUTAJ.

Jeżeli chcesz wesprzeć naszą zbiórkę, KLIKNIJ!

źródło: www.dziennikzachodni.pl, zdjęcie główne: www.facebook.com/schroniskozawiercie

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.

bohaterowie

undefined

„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego. 

Beza na opuszczonej posesji

undefined

Taro i Jiro: niezwykła historia psów, które cudem przeżyły na krańcu świata

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Arktyka to najzimniejsze, najbardziej wietrzne i suche miejsce na ziemi. Ten najdalej wysunięty na południe kontynent zajmuje powierzchnię około 14 milionów kilometrów kwadratowych, z czego 98% pokrywa gruby lód. Mimo surowego klimatu i nieprzyjaznego środowiska od dziesięcioleci fascynuje i przyciąga naukowców i badaczy z całego świata. To właśnie tutaj w 1957 roku, w japońskiej stacji badawczej Syowa, miała miejsce jedna z najbardziej niezwykłych psich historii.

taro i jiro

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się