22.03.2022
Trzymał psa zamkniętego w samochodzie. Straż Miejska nie widziała problemu
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Psa zamkniętego w samochodzie od kilku dni zauważyli okoliczni mieszkańcy. Straż miejska nie widziała w tym nic złego. Pomogła dopiero interwencja policji.
fot. Przytulisko OdNowa
W dniu 10 marca 2022 roku mieszkańcy Ostrołęki zgłosili psa zamkniętego w samochodzie Straży Miejskiej. Ich interwencja nie przyniosła jednak skutku, mimo że psiak nie miał nawet wody. Małego, rudego czworonoga uwolnił dopiero patrol ostrołęckiej policji, który przybył na miejsce zdarzenia. Zwierzak został zabezpieczony i trafił pod opiekę lekarza weterynarii. Opiekunowi czworonoga grozi do trzech lat więzienia.
Psa zamkniętego w samochodzie zauważyli mieszkańcy
Niewielkiego psa zamkniętego w samochodzie mieszkańcy Ostrołęki obserwowali już od kilku dni. Nie mogli jednak ustalić, kto jest właścicielem pojazdu i czworonoga, który siedział sam w towarzystwie pustych puszek po piwie. W końcu zdecydowali, by zgłosić to na Straż Miejską… która nie zareagowała! Według strażników zamknięcie zwierzaka w samochodzie na cztery dni, bez dostępu do wody nie było podstawą do przeprowadzenia interwencji. Na szczęście mieszkańcy się nie poddali. O czworonogu trzymanym w zamkniętym samochodzie powiadomili dyżurnego ostrołęckiej jednostki policji, który wysłał patrol na miejsce zdarzenia.
Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie, zauważyli , że w samochodzie nie ma wody. Jednak nie można było otworzyć drzwi, ponieważ auto było zamknięte na klucz. W jego środku znajdowały się puszki po alkoholu i śmieci. Policjanci wykorzystali okazję, że jedna z szyb była minimalnie uchylona, ręcznie ją opuścili ok. 2 centymetrów, a następnie otworzyli od wewnątrz drzwi i uwolnili czworonoga. Zwierzę trafiło pod opiekę lekarza weterynarii – relacjonuje komendant Tomasz Żerański na stronie KMP Ostrołeka.
Co grozi opiekunowi zwierzęcia?
Policji udało się już ustalić, kto zamknął psa w samochodzie i zamierzają zbadać okoliczności tego zdarzenia. Komendant Tomasz Żerański przypomina, że takie zachowanie może być zakwalifikowane jako znęcanie się nad zwierzęciem – przestępstwo, za które grozi nawet do 3 lat więzienia. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ma zamiar zgłosić także Stowarzyszenie Obrońców Zwierząt w Ostrołęce, które prowadzi lokalne Przytulisko OdNowa.
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
26.11.2024
Czy agresywny pies już nigdy się nie zmieni? To zależy od ciebie!
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Ugryzł, więc jest niebezpieczny? Czy agresywny pies już zawsze powinien być traktowany jak groźne, nieobliczalne zwierzę? Oto prawdziwe historie, które pokazują, że nawet gryzący pies może stać się miłym czworonogiem!
undefined
14.10.2024
Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.
undefined
10.10.2024
Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!
undefined