Zostawiła kilkumiesięcznego labradora w zamkniętym samochodzie

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Strażnicy miejscy z Gdańska uratowali psa, którego właścicielka zostawiła w zaparkowanym w nasłonecznionym miejscu aucie.

Samochód policyjny

fot. Shutterstock

Pies zamknięty w samochodzie

W niedzielne popołudnie 8 września jeden z przechodniów zauważył, że w samochodzie stojącym przy ulicy Partyzantów w Gdańsku znajduje się pies. Dzień był słoneczny, a temperatura wynosiła powyżej 20 stopni C, w słońcu zapewne jeszcze więcej. Przechodzień zawiadomił straż miejską, że zwierzak przebywa w aucie od ponad dwóch godzin, jest apatyczny i nie reaguje na wołanie. Było około 14.30.

Strażnicy nie mają odpowiedniego sprzętu, by otworzyć samochód, proszą więc w takich sytuacjach o pomoc straż pożarną. Gdy strażacy przyjechali i otworzyli samochód, zwierzak nie miał sił sam wyjść, był tak osłabiony, że trzeba go było wziąć na ręce – mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.

Na szczęście gdy został przez strażników napojony, odzyskał siły. Gdy o 15 pojawiła się właścicielka psa i auta, została ukarana mandatem w wysokości 200 zł.

Samochód jak piekarnik

Lato się już kończy, ale wciąż jest jeszcze bardzo ciepło, przypominamy więc, że psa nie można zostawiać w zamkniętym samochodzie. Wystarczy kilka minut, by auto zamieniło się w piekarnik. Temperatura rośnie w nim szybko do kilkudziesięciu stopni C i pies doznaje udaru cieplnego. Szanse na uratowanie go są minimalne. Chyba że szybko znajdzie się ktoś – tak jak to się szczęśliwie zdarzyło w Gdańsku – kto uwolni zwierzaka, nim ten straci cały zapas wody ze swojego organizmu.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

Czy agresywny pies już nigdy się nie zmieni? To zależy od ciebie!

Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Ugryzł, więc jest niebezpieczny? Czy agresywny pies już zawsze powinien być traktowany jak groźne, nieobliczalne zwierzę? Oto prawdziwe historie, które pokazują, że nawet gryzący pies może stać się miłym czworonogiem!

agresywny pies się nie zmieni

undefined

Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.

Pimpek do adopcji

undefined

Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!

gdzie zgłaszać bezdomne psy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się