Nie wychodzisz z psem na spacer? Oni też tego nie robili - przypominamy najbardziej dramatyczne przypadki

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Balkon nie zastąpi psu spacerów. Pies potrzebuje ich przynajmniej 3. Znęcanie się to nie tylko przemoc fizyczna, lecz także ciągłe zamknięcie zwierzęcia w czterech ścianach. 

stałe zamknięcie psa w czterech ścianach, brak spacerów

fot. Shutterstock

Jett - szczeniak, który na własnej skórze przekonał się, że więcej dobroci i miłości zazna nie w domu, a w schronisku. Dlaczego? Był bity, kiedy załatwił się na dywan. Nie miał jednak możliwości przyswoić nauki czystości. Wychodził maksymalnie na jeden spacer - i to nie zawsze. Zamiast tego był zamykany w łazience. Nemezis to husky, która każdej nocy wyła. Wyła, bo chciała, aby ktoś ją dostrzegł i wyciągnął do niej pomocną dłoń. Jej świat został ograniczony do balkonu. Jest też i historia psinki, która przez wiele lat nie wychodziła z domu. Dlaczego sąsiedzi tak długo ignorowali jej szczekanie, które w rzeczywistości było wołaniem o pomoc? Brak zapewnienia podstawowych potrzeb, w tym spacerów, to grzech popełniony przeciwko psu. Wszystkie powyższe historie wydarzyły się naprawdę. Co więcej, wszystkie łączy jedno - znęcanie się nad psem. 

„Dziś jeszcze z nim nie byłam”

Kiedy trafił do schroniska, był szczeniakiem. Szybko znalazł nowy dom. Był on jednak odległy od odpowiedniego. Rok - tyle czasu trwała gehenna Jetta. Zamiast minimum trzech spacerów, miał maksymalnie jeden - i to nie zawsze. Całe dnie zaś spędzał zamknięty w łazience. Dlaczego? By nie załatwiał się na podłodze. Jednak gdy już to zrobił, był bity i kopany. To wszystko odbiło się negatywnie na psychice psa - podniesiona ręka wywoływała w nim przerażenie. Nie wiedział też, że spacery służą do załatwiania potrzeb fizjologicznych, eksploracji czy zaspokaja jego potrzeby socjalne i ruchu. 

Czytaj więcej na ten temat - KLIK!

„Od kilku dni już nie wyje”

Historia psinki z warszawskiego Mokotowa poruszyła i wolontariuszy, i miłośników zwierząt. W dniu interwencji miała 5 lat. Jej życie ograniczone było jedynie do czterech ścian. Choć informowała o swojej niedoli głośnym szczekaniem, czym zakłócała spokój sąsiadom, jej los odmienił się dopiero po kilku latach. Przed interwencją słowo „spacer” było suczce nieznane. Konsekwencje braku spacerów i bicia? Długa praca z behawiorystą i nauka wszystkiego od nowa, w tym jak nawiązywać relację z człowiekiem. 

Czytaj więcej na ten temat - KLIK!

Balkon zamiast spacerów

Każdej nocy informowała sąsiadów o swojej dramatycznej sytuacji. Świat suczki rasy husky ograniczał się do kilkumetrowego balkonu. Nie miała zapewnionych podstawowych potrzeb, w tym dostępu do jedzenia i wody. Otoczona natomiast była własnymi odchodami. Do kliniki weterynaryjnej trafiła odwodniona, niedożywiona i z udarem cieplnym. Teraz na nowo uczy się ufać ludziom i normalnie funkcjonować. Nowych opiekunów czeka długa praca nad problemami behawioralnymi Nemezis. Dlaczego? Bo przecież „to tylko pies”, którego można trzymać w stale w zamknięciu… Otóż nie można. 

Czytaj więcej na ten temat - KLIK!

Suki ze szczeniętami w drewnianych skrzyniach dla gryzoni

Niehumanitarne warunki i brak zapewnionych podstawowych potrzeb - życie psów w pseudohodowlach to koszmar. Tym razem nie było inaczej. Ogromne braki w socjalizacji, bez odpowiedniego jedzenia, wody, a także opieki weterynaryjnej. Zamiast spacerów niewielkich rozmiarów drewniana skrzynka. Skrzynka, która przeznaczona jest dla gryzoni. To zdecydowanie nie są warunki, w których powinny przebywać psy. 

Czytaj więcej na ten temat - KLIK!

Psy stale zamknięte w czterech ścianach

Psy to zwierzęta społeczne, które zasługują na godne traktowanie. Potrzebują kontaktu z człowiekiem, a wielogodzinna samotność to najprostsza i najkrótsza droga do problemów behawioralnych zwierzęcia. Żyjące w odosobnieniu nie znają zasad życia przy człowieku. Stałe zamknięcie psa w czterech ścianach przyczynia się też m.in. do powstawania braków w socjalizacji i pozbawia czworonoga poczucia bezpieczeństwa, zaś wstrzymywanie potrzeb fizjologicznych do problemów zdrowotnych. Jeśli wiesz, że w twoim otoczeniu jest pies, który stale przebywa w zamknięciu - reaguj! Nie bądź obojętny na krzywdę zwierząt. 

Organizator:

logotyp_psy_pl_e1651237535487_png_f0ddb9f547.jpg

CN_logo_b8003b0486.webp

Towarzystwo opieki nad zwierzętami w Polsce

 

 

 

Pierwsza publikacja: 30.06.2022

Podziel się tym artykułem:

Zobacz powiązane artykuły

Przygnębiający obraz psa łańcuchowego - historia Dafiego

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Bez wody, jedzenia, za to z ciężkim i krótkim łańcuchem - historia jakich wiele. Dafi miał jednak to szczęście, że otrzymał pomoc na czas. 

historia Dafiego

undefined

Rozstrzygnięcie ogólnopolskiego konkursu plastycznego „Szczęśliwy Pies”. Poznaj laureatów

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zwieńczeniem 15. edycji „Zerwijmy Łańcuchy” był ogólnopolski konkurs plastyczny „Szczęśliwy pies”. Serdecznie dziękujemy za tak duże zaangażowanie i gratulujemy laureatom. 

undefined

Szczeniak został sam w domu na 10 dni. Co w tym czasie robił opiekun?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Jeden z mieszkańców Piaszczyny w województwie pomorskim wyjechał za granicę i... zostawił swojego psa bez jakiejkolwiek opieki czy jedzenia. Sprawą zajęła się policja.

szczeniak sam w domu 10 dni

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się