5 typów psów, które najdłużej przebywają w schroniskach

Magdalena Olesińska

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Młode, starsze, zdrowe, chore, rasowe i mieszańce - w schroniskach przebywa wiele naprawdę różnych psiaków. Dlaczego niektóre psy są adoptowane jako ostatnie?

psy adoptowane jako ostatnie

fot. Shutterstock

W schroniskach przebywa wiele psiaków. Istnieje jednak 5 typów zwierząt, które – wbrew temu, czy tego chcą, czy też nie – zasługują na miano weteranów. Dlaczego psy adoptowane jako ostatnie nie mają szczęścia i na dom czekają latami? Jak się okazuje, głównym powodem jest ludzkie uprzedzenie do niektórych typów psów.

1. Czarne

Chociaż kolor sierści nie ma wpływu na charakter zwierzęcia, to większość ludzi wciąż jest w tym aspekcie uprzedzona. A wszystko za sprawą dawnych wierzeń i przesądów – czarna sierść utożsamiana była m.in. z diabłem czy nieszczęściem. Chociaż wydaje się to absurdalne, to wyniki dotychczasowych badań jedynie potwierdzają, że psy o czarnym umaszczeniu są niechętnie adoptowane i mają duże trudności w znalezieniu domu. Co więcej, zostało to nazwane „syndromem czarnego psa”.

Większość ludzi uważa, że czarne psy są groźne i agresywne. Dlaczego? Ponieważ ze względu na ciemny kolor umaszczenia ludzie nie są w stanie dostrzec mimiki pysków tych psów. Pewna grupa naukowców w 2013 roku przeprowadziła eksperyment, w którym przedstawiono badanym fotografie różnych zwierząt. Aż 65% uczestników skłaniało się ku psom o jaśniejszym umaszczeniu. Ponadto osoby biorące udział w badaniu uważały również, że czarne psy nie wzbudzają sympatii i ze wszystkich dostępnych kolorów sierści są one najmniej przyjazne.

2. Starsze

Wiek jest kolejnym, częstym czynnikiem decydującym o adopcji zwierzaka. A raczej o jej braku. Nie da się ukryć, że szczenięta są najpopularniejszymi zwierzakami, które znajdują nowe domy. Inaczej ma się sprawa ze starszymi psami, które są po prostu pomijane na rzecz właśnie tych młodszych. Wielu ludzi do adopcji staruszków podchodzi z myślą, że „starych drzew się nie przesadza”.

Powszechnie ludzie uważają też, że przygarnięcie wiekowego psa nie ma sensu. Obawiają się, że pies, który tyle lat spędził w niewielkim boksie, nie będzie w stanie zaadaptować się do nowych warunków. To błędne myślenie! Tak naprawdę wiele starszych czworonogów tuż po adopcji przeżywa swoją „drugą młodość” i tak samo, jak ich młodsi koledzy, również chcą mieć bezpieczny dom. O tym, dlaczego warto przemyśleć przygarnięcie dorosłego psa, pisaliśmy TUTAJ.

3. Z problemami behawioralnymi

Psy trafiają do schronisk z wielu powodów. Większość z nich ma za sobą trudną przeszłość, która odcisnęła ślad na ich psychice. Stresujące środowisko, jakim jest dla takiego psa schronisko, może tylko pogłębiać powstałe u zwierzęcia traumy. Agresja, zachowania kompulsywne, ataki paniki czy lęk separacyjny – to tylko nieliczne problemy, których spodziewają się przyszli opiekunowie. Zmiana miejsca na spokojne i bezpieczne może pomóc pozbyć się wielu niepożądanych zachowań, z którymi zmagał się pies w schronisku, jednak całkowicie ich nie wyeliminuje. Podejmując decyzję o adopcji psa po przejściach, należy nie tylko uzbroić się w cierpliwość, ale też zdobyć odpowiednią wiedzę lub skorzystać z fachowej pomocy.

W rzeczywistości niepożądane zachowania mogą wystąpić nawet u psa z najlepszej hodowli. U części psów, które znajdują się w schroniskach, ich problemy behawioralne wynikają z braku prawidłowej socjalizacji i błędów popełnianych podczas wychowywania zwierzęcia przez poprzedniego opiekuna.

4. Z problemami zdrowotnymi

Przy wyborze psa do adopcji bardzo często pomija się psiaki niepełnosprawne czy z innymi problemami zdrowotnymi, ponieważ ich potrzeby mogą wydawać się zbyt przytłaczające. W świecie zwierząt uszczerbki na zdrowiu traktowane są jednak inaczej niż w naszym. Zwierzęta szybko uczą się żyć w nowej rzeczywistości, tak aby niepełnosprawność nie przeszkadzała im w normalnym funkcjonowaniu.

5. (TTB) Teriery typu bull

Do schronisk trafiają również psy rasowe i w typie rasy. Tuż obok wielorasowców, najczęściej porzucanymi psami i mieszkańcami fundacji czy przytulisk są teriery typu bull (m.in. pitbuleamstafy), wokół których narosło wiele mitów. Z racji tego, że te psy są owiane złą sławą, a uprzedzenia wielu ludzi co do nich są głęboko zakorzenione, są one niechętnie adoptowane. O psach TTB bardzo często mówi się, że są „psami mordercami”. Powielanie błędnych przekonań o tych rasach wynika zapewne z pierwotnego celu, w jakim były one hodowane – do walk psów. Przyczyną również jest nieznajomość wzorca rasy, a jedynie ślepa wiara w krążące mity. A prawda jest taka, że prawidłowo wychowywane TTB są wspaniałymi przyjaciółmi rodziny!

źródła: www.animalbondstudies.orgichi.pro/plwww.eurekalert.org, www.30millionsdamis.fr

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Magdalena Olesińska

Zobacz powiązane artykuły

Bohaterowie nie zawsze noszą pelerynę. Poznajcie historię, która przywraca wiarę w ludzi

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Sergio Florian, 44-letni maratończyk z Hawajów, często zachwyca się niezwykłymi widokami. Jednak to, co zobaczył podczas swojego treningu po górach O’ahu, było zaskakujące – nawet jak na jego standardy.

bohaterowie

undefined

„Dawno nie mieliśmy przypadku, w którym tak upodlono psa”. Pieski los na posesji wartej miliony

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Z pseudohodowli trafiła do prywatnego przytuliska, a później do wielkiego domu. Mogłoby się więc zdawać, że historia starszej suczki zakończyła się szczęśliwie. Nic bardziej mylnego. 

Beza na opuszczonej posesji

undefined

Taro i Jiro: niezwykła historia psów, które cudem przeżyły na krańcu świata

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Arktyka to najzimniejsze, najbardziej wietrzne i suche miejsce na ziemi. Ten najdalej wysunięty na południe kontynent zajmuje powierzchnię około 14 milionów kilometrów kwadratowych, z czego 98% pokrywa gruby lód. Mimo surowego klimatu i nieprzyjaznego środowiska od dziesięcioleci fascynuje i przyciąga naukowców i badaczy z całego świata. To właśnie tutaj w 1957 roku, w japońskiej stacji badawczej Syowa, miała miejsce jedna z najbardziej niezwykłych psich historii.

taro i jiro

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się