7 świąteczno-zimowych przykazań dla opiekuna psa

Choć jeszcze nie wszędzie spadł śnieg, zima i tak, wcześniej czy później, u wszystkich zagości. Może i uda się, że będzie na Boże Narodzenie? Tego nie wiemy, ale za to na pewno wiemy, że będą święta. Zadbajmy, by nasze Antosie i Adelki, Dinusie i Azorki, spędziły ten czas bezpiecznie. Oto świąteczne przykazania dla opiekuna psa.

Świąteczne przykazania dla opiekuna psa

Jak zapewnić psu komfort w te dni? Wiele zależy od ciebie, drogi opiekunie! Sprawdź, co możesz zrobić, by dla wszystkich – psa również – te Święta były wspaniałym przeżyciem!

1. Spacery

Dostosujmy czas ich trwania do temperatury i wilgotności panującej na zewnątrz oraz rozmiarów i szaty naszego podopiecznego. Jeśli panuje przenikliwy, wilgotny chłód, spacerujmy od kilkunastu minut do pół godziny. Po spacerze umyjmy i wysuszmy łapy pupila, wytrzyjmy też dokładnie sierść, zwłaszcza jeśli zwierzak jest długowłosy. Po co? Wyobraźmy sobie, że sami siedzimy w domu w przemoczonym płaszczu – na pewno nie byłoby nam przyjemnie… Pamiętajmy też, by utrzymywać w domu normalną, ale nie nadmiernie wysoką temperaturę. Gwałtowne jej wahania, czyli wyjście z upalnego pomieszczenia na chłód czy mróz, sprzyja przeziębieniom.

2. Trucizny

Jeśli jeszcze zostały nam jakieś porządki do zrobienia, pamiętajmy, by nie zostawiać środków chemicznych, których do nich używamy, w zasięgu łap i pyska psa. A na co dzień warto wiedzieć, że także płyn do płukania ust, który stosujemy, jeśli zawiera kwas borowy, jest toksyczny dla psów. Ów kwas występuje w płynie do płukania i przechowywania soczewek, a także w środkach czyszczących do protez zębowych.

3. Świece

Świąteczny nastrój tworzymy, zapalając świece. Ich migające ogniki stanowią niepowtarzalną oprawę tych najpiękniejszych dni w roku. Pamiętajmy jednak zawsze o zabezpieczeniu ich przed czworonożnymi pupilami. Ustawmy je odpowiednio wysoko, zwłaszcza  jeśli nie mamy w domu yorka tylko zwierzaka o rozmiarach zbliżonych do doga niemieckiego. Nigdy nie zostawiajmy też psa samego w pomieszczeniu z zapalonymi świecami. Chronimy w ten sposób i nasz dom przed pożarem, i pupila przed zrobieniem sobie krzywdy.

4. Choinka

Świąteczne przykazania dla opiekuna psa nie mogłyby istnieć, gdyby nie dotyczyły również choinki. Zgodnie ze starym dowcipem choinka w domu, w którym mieszka pies lub kot, najbezpieczniejsza jest… na balkonie. No ale przecież nie pozbawimy się przyjemności cieszenia nią oczu nie tylko przez szybkę. Zadbajmy więc o to, by była dobrze umocowana i by na gałęziach znajdujących się w zasięgu pyska pupila nie wisiały kuszące błyskotki, anielskie włosy itp., by potem nie musieć szukać w popłochu najbliższej czynnej kliniki weterynaryjnej.

5. Jedzenie

Jeśli nasz zwierzak mieszka w budzie lub w kojcu, karmmy go zimą bardziej treściwie, bo dużo łatwej wydatkuje energię. No i sprawdzajmy często, czy ma dostęp do niezamarzniętej wody. Co prawda na razie mrozu nie widać na horyzoncie (przynajmniej w większości miast, miasteczek i wsi Polski), ale gdy już nadejdzie, skuje niejedną wodę w misce. A z drugiej strony nie dożywiajmy pupili naszym świątecznym jedzeniem, bo może im zaszkodzić (szczególnie czekolada, cebula, czosnek i alkohol).

6. Rośliny

Poinsecja (gwiazda betlejemska), jemioła, ostrokrzew – wszystkie one pięknie zdobią nasze domy w święta, ale są też niestety trujące dla zwierząt. Dlatego ustawmy je tam, gdzie zwierzak ich nie dosięgnie. A w szczególnych sytuacjach możemy też rozważyć zrobienie dekoracji ze sztucznych kwiatów – dziś często są one tak doskonałe, że łatwo je pomylić z tymi żywymi.

7. Goście

Co jeszcze kryją świąteczne przykazania dla opiekuna psa? W święta często spotykamy się z bliskimi i przyjaciółmi. Psy mogą nie przepadać za harmiderem, który wtedy panuje. Lepiej – jeśli mamy taką możliwość – umieścić zwierzaka w osobnym pokoju z jego ulubionymi zabawkami i legowiskiem. Gdy nie możemy go odizolować, by nie pogłębiać jego stresu, poprośmy gości, by go na siłę nie głaskali i nie zaczepiali. Zestresowany zwierzak może się stać agresywny, a wtedy czar świąt pryśnie jak bańka mydlana.