12.12.2019
Pies z ogonem na czole ma dom! Ilość chętnych do adopcji przeszła wszelkie oczekiwania
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Błagali, oferowali pieniądze, a nawet grozili. Chętnych na adopcję tego szczeniaka - słynnego „jednorożca” - nie brakowało. Pies z ogonem na czole w końcu ma dom!
fot. www.facebook.com/macthepitbull
W ostatnich czasach ten szczeniak niewątpliwie stał się obiektem zainteresowań tysięcy osób. Internauci wręcz oszaleli na jego punkcie i nazwali go „psem jednorożcem”. W kolejce po adopcję szczeniaka ustawiło się mnóstwo osób z całego świata! Dlatego nikogo nie dziwi fakt, że pies z ogonem na czole znalazł już dom. Jesteście ciekawi, do kogo trafił ten niezwykły maluch?
Pies z ogonem na czole ma dom!
Jeśli jeszcze jest ktoś, kto nie zna historii tego szczeniaka – w co szczerze wątpimy – to przypominamy. Maluch błąkał się po ulicach w Missouri i pewnego dnia został zauważony przez Rochelle Steffen z fundacji Mac’s Mission. Do tej organizacji trafiają zwierzaki, które urodziły się z wadami genetycznymi bądź są po poważnych wypadkach. Wśród wszystkich tych niezwykłych czworonogów nie mogło zabraknąć również psiaka z ogonem na czole, który już znalazł nowy dom. Szczeniaka nazwano Narwhal, a więcej o psie jednorożcu przeczytasz TUTAJ.
Przytłaczająca ilość chętnych do adopcji
Kiedy w internecie pojawiło się zdjęcie nietypowego szczeniaka, ludzie oszaleli. Do fundacji Mac’s Mission w kolejce po Narwhala ustawiło się mnóstwo osób. Ilość chętnych do adopcji malucha była dla Rochelle Steffen zbyt przytłaczająca – ludzie wręcz błagali ją, by to akurat oni mogli być opiekunami psa. Kobieta nie miała pewności, czy odda Narwhala w dobre ręce.
Rochelle obawiała się, że wiele osób chce zaadoptować psiaka tylko dlatego, by go wykorzystać i się wzbogacić na jego niedoskonałości. Niektórzy byli tak zawzięci, że oferowali za szczeniaka naprawdę duże pieniądze (miliony dolarów). Narwhal nie jest jednak psem na sprzedaż i ostatecznie został z Rochelle, która wbrew pozorom wcale nie miała w planach go adoptować. Ponadto Narwhal skradł też serca wszystkich innych pracowników fundacji.
Niespodziewana sława Narwhala pomogła też innym podopiecznym fundacji Mac’s Mission znaleźć nowe domy. Pracownicy fundacji mają zamiar wyszkolić malucha na psa terapeutycznego, aby pomagał ludziom w takich miejscach jak szkoły czy domy opieki.
źródła: www.mylondon.news, www.o2.pl| zdjęcie główne: www.facebook.com/macthepitbull
Zobacz powiązane artykuły
17.03.2025
Jak się przygotować do adopcji psa ze schroniska? Na te rzeczy musisz zwrócić uwagę
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Nowy członek rodziny nie zawsze reprezentuje gatunek homo sapiens. Zdarza się, że podejmujemy decyzję o powiększeniu grona domowników o reprezentanta gatunku canis lupus familiaris. Fundacja Viva! namawia wszystkich, którzy chcą mieć psa, aby go nie kupować, ale zdecydować się na adopcję zwierzęcia ze schroniska.
undefined
04.02.2025
Makabryczne odkrycie w Warszawie – martwy pies w koszu na śmieci. Trwa dochodzenie
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Na warszawskiej Woli dokonano wstrząsającego odkrycia – w śmietniku na placu zabaw znaleziono martwego psa. Zwierzę miało obrażenia na pyszczku, a okoliczności jego śmierci są niejasne. Sprawą zajmuje się policja i OTOZ Animals, a opiekun suczki przedstawił swoją wersję wydarzeń.
undefined
31.01.2025
30-latek udusił psa workiem. Tłumaczył, że „nie chciał, by męczył się w schronisku”
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkańcy Wałbrzycha dokonali makabrycznego odkrycia – w lesie znaleziono martwego psa ze związanymi łapami i workiem foliowym na głowie. Policja szybko ustaliła sprawcę, którym okazał się 30-letni mężczyzna. Jego tłumaczenie szokuje.
undefined