Psy z Titanica

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

W momencie tragicznego w skutkach zderzenia Titanica z górą lodową na pokładzie, oprócz ponad 2200 pasażerów, znajdowało się około 12 psów.

psy z Titanica

fot. Shutterstock

Chyba każdy słyszał o tragicznym rejsie statku pasażerskiego Titanic, który miał miejsce 14 kwietnia 1912 roku. Dziś mija 106. rocznica tego zdarzenia. W tej jednej z największych w historii morskich katastrof zginęło ponad półtora tysiąca osób. Co więcej, na statku nie znajdowali się jedynie ludzie, ale także zwierzęta. Trzy psy z Titanica – tyle spośród dwunastu czworonogów udało się uratować z katastrofy.

Czworonogi na Titanicu należały do pasażerów pierwszej klasy, bo tylko im wolno było wprowadzić je na pokład. W większości były to psy rasowe, a niektóre były nawet ubezpieczone. Dzięki zdjęciom i relacjom uratowanych pasażerów wiemy, że na Titanicu podróżowały pudel, foksterier, buldog francuski, airedale terrier, dog niemiecki, dwa king charles spaniele i dwa pomeraniany oraz pekińczyk. Małe pieski przebywały z właścicielami w kajutach, a pozostałe trzymano w kojcach.

Psy z Titanica

Kilka razy dziennie członkowie załogi statku wyprowadzali zwierzaki na pokład spacerowy. Te psie parady tak spodobały się pasażerom, że specjalnie wychodzili na pokład, by je obserwować. Na poniedziałek 15 kwietnia zaplanowano nawet wystawę psów.

Kapitan Titanica Edward Smith ze swoim psem

Gdy w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku ludzie w panice opuszczali statek, psy nawet jeśli im towarzyszyły, nie miały szans przeżyć w lodowatych wodach oceanu. O ich losie niewiele wiadomo, ale krąży na ten temat wiele legend.

Mity i legendy

Jeden z marynarzy Titanica miał ponoć wypuścić psy z klatek, kiedy statek tonął. Z kolei jedna z pasażerek miała odmówić zejścia do szalupy ratunkowej bez swojego doga niemieckiego. Opowiadano też, że ktoś widział zamarznięte ciało jednego z pasażerów, który obejmował ukochanego psa.

Nowofundland o imieniu Rigel.

Z ust do ust przekazywano sobie też historię nowofundlanda Rigela, który ponoć szczekaniem zaalarmował marynarzy statku Carpathia i w ten sposób uratował pasażerów jednej z szalup ratunkowych.

Wszystkie te historie nie znalazły potwierdzenia, ale faktem jest, że trzem małym pieskom (prawdopodobnie były to pekińczyk i pomeraniany) udało się dostać na rękach właścicielek do szalup ratunkowych i ostatecznie dotrzeć do Nowego Jorku.

 Autor: Magda Urban
Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

Dlaczego psy lubią głaskanie? Dowiedz się, czemu sprawia im ono taką przyjemność!

Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Wiele czworonogów wprost uwielbia masowanie po brzuchu czy drapanie za uchem. Co sprawia, że psy tak bardzo lubią głaskanie? Dowiedz się, czemu sprawia im ono taką przyjemność!

psy lubią głaskanie

undefined

Obalamy najczęściej powtarzane mity o rasach psów!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Niektórym rasom przypisuje się wyjątkowe, niemal nieprawdopodobne cechy. Jednak nie zawsze jest to prawdą… Oto mity o rasach psów, które mogłeś uważać za pewnik!

mity o rasach psów

undefined

Czy krzyczenie na psa robi mu krzywdę?

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Dlaczego krzyczenie na psa i stosowanie kar podczas szkolenia nie pomogą ci wychować pupila? Sprawdź, co o karaniu psów mówią najnowsze badania!

krzyczenie na psa

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się