05.04.2019
Jak założyć hodowlę psów rasowych? Poradnik dla przyszłych hodowców
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 11 minut
Hodowla – marzenie niejednego miłośnika psów. Często jednak przerażają nas formalności, obowiązki i reszta spraw organizacyjnych. Jak się za to zabrać? Czy naprawdę jest tak trudno założyć hodowlę psów?
fot. Shutterstock
- Gdzie zarejestrować hodowlę psów rasowych?
- Ile można zarobić na sprzedaży szczeniąt?
- Jak wybrać rasę do hodowli?
- Skąd wziąć psa do hodowli?
- Wyrobienie rodowodu i nadanie przydomka
- Wystawy i uprawnienia hodowlane
- Pierwsze krycie suczki i ciąża
- Przyjście szczeniaków na świat i sprzedaż
Prowadzenie hodowli psów wydaje się doskonałym zajęciem dla miłośników domowych czworonogów. Niestety przed rozpoczęciem hodowli opiekuna czeka cała lista formalności - musi on należeć do Związku Kynologicznego w Polsce, zarejestrować hodowlę, przebadać swoje psy by zostały dopuszczone do rozrodu, zabrać psa lub suczkę na kilka wystaw i zebrać dobre oceny... Jak założyć hodowlę psów rasowych? W tym poradniku wyjaśniamy, co będzie do tego niezbędne i na co należy uważać!
Gdzie zarejestrować hodowlę psów rasowych?
W Polsce istnieje wiele stowarzyszeń miłośników i hodowców psów rasowych. Niestety nie wszystkie z nich zajmują się faktyczną hodowlą, czyli doskonaleniem już istniejących ras. Zadanie to wymaga nie tylko posiadania jednego dorosłego psa (albo suki) wykazującego doskonałe cechy, które chcemy powielić. Konieczne jest także dobranie dla niego odpowiedniego partnera, który przekaże potomstwu kolejne wartościowe cechy. Taka hodowla nie służy tylko rozmnażaniu psów i ich sprzedawaniu - jej wynikiem powinny być zdrowe, zgodne z obowiązującym wzorcem szczeniaki, które nie przekażą swojemu potomstwu wadliwych genów.
Oczywiście istnieją inne stowarzyszenia, które zajmują się po prostu produkcją szczeniąt. Takie zgrupowania często nie dbają o zgodność ze wzorcem ani staranny dobór rodziców miotu. W takich pseudohodowlach dopuszczalne jest często rozmnażanie zwykłych kundelków, byle tylko tylko szczeniaki przypominały jakąś rasę (albo taką uznawaną na całym świecie, albo jakąś zmyśloną) i dobrze się sprzedawały. W tym przypadku celem hodowli jest po prostu pomnażanie psów dla zysku. Skutki takiego pomysłu na biznes mogą być opłakane, co często widać podczas medialnych interwencji w pseudohodowlach.
Na naszym portalu nie pochwalamy ani kupowania, ani rozmnażania psów bez rodowodów i w typie rasy. Dlatego poradnik ten dotyczyć będzie wyłącznie prowadzenia hodowli zarejestrowanej w Związku Kynologicznym w Polsce, którego przepisy regulowane są przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI).
Ile można zarobić na sprzedaży szczeniąt?
Rasowe szczeniaki pochodzące z ZKwP mogą kosztować naprawdę dużo. Wydawać by się mogło, że sprzedanie miotu kilku (a tym bardziej kilkunastu!) maluchów to ogromny zarobek. Niestety wcale tak nie jest! Hodowcy sprzedają swoje szczenięta czasem po 7 000 zł nie dlatego, by nabić sobie kieszeń - po prostu nie chcą być stratni. Zanim dojdzie do sprzedaży miotu, hodowca musi ponieść koszty między innymi:
- zakupu czworonoga przeznaczonego do hodowli,
- opłacenia członkostwa w ZKwP,
- szkolenia psa, by odpowiednio zachowywał się podczas wystawy (czasem także wynajęcia profesjonalnego handlera),
- udziału w kilu wystawach psów (nie tylko samego kosztu wejścia na wystawę, ale także dojazdu, noclegu, parkingu...)
- badań genetycznych mających wykluczyć poważne choroby,
- budowy porodówki i przygotowania pomieszczeń do odchowu szczeniąt (kilkanaście rozbieganych, energicznych maluchów potrafi zdemolować każde pomieszczenie!),
- opieki weterynaryjnej podczas ciąży i porodu,
- żywienia ciężarnej suki, a potem całego miotu szczeniąt przez 4 miesiące,
- szczepień, odrobaczania i czipowania całego miotu szczeniaków,
- opłat niezbędnych do bycia członkiem ZKwP.
Ponadto na koniec może okazać się, że nie wszystkie szczeniaki będą nadawać się na wystawy, bo nie spełnią wszystkich wymogów wzorca (na przykład będą miały krzywe zęby czy łatę w nieodpowiednim miejscu). Część z nich może więc być sprzedawana tylko "na kolanka" - jako psiaki nieprzeznaczone do dalszej hodowli. To wszystko sprawia, że dobrze prowadzona hodowla nawet wyjątkowo drogiej rasy może przynieść straty, a na start trzeba się przygotować na naprawdę duże wydatki liczone w tysiącach złotych! I musimy mieć tego świadomość jeszcze zanim zdecydujemy się na to hobby.
Jak założyć hodowlę psów?
Oprócz uświadomienia sobie kosztów, jakie wiążą się z prowadzeniem odpowiedzialnej hodowli, trzeba zdawać sobie sprawę z nakładu pracy wymaganego do sprowadzenia na świat rasowych szczeniąt. Pierwszym krokiem jest oczywiście wybór rasy. Nie jest to tak prosta sprawa, jak mogłoby się wydawać. Uwagę musimy zwrócić nie tylko na wygląd i charakter danej rasy - konieczne jest także zaznajomienie się z jej specyfiką od strony hodowlanej. Niektóre rasy mogą wymagać:
- przejścia odpowiednich testów psychicznych niezbędnych do otrzymania uprawnień hodowlanych - szczególnie niektóre owczarki i psy obronne,
- sztucznej inseminacji lub cesarskiego cięcia podczas porodu - przede wszystkim rasy brachycefaliczne,
- specjalnego przygotowania do wystawy, czyli czasochłonnego czesania, strzyżenia, czy nawet całorocznej pielęgnacji - w tym niemal wszystkie rasy ozdobne.
To wszystko będzie się wiązać nie tylko z dodatkowymi kosztami - zajmie także wiele czasu, przysporzy nerwów i zwiększy ryzyko niepowodzenia całego hodowlanego przedsięwzięcia. Dlatego wybierając rasę psa do hodowli trzeba dokładnie zapoznać się z jej specyfiką, a najlepiej skonsultować się z doświadczonym hodowcą danej rasy i szczegółowo wypytać o wszystkie możliwe "pułapki".
Wybór przyszłej suki hodowlanej lub reproduktora
Kolejną sprawą jest wybór suki lub psa odpowiedniego do założenia hodowli. Taki pies musi pochodzić oczywiście z dobrej hodowli zarejestrowanej w ZKwP, a do tego może być znacznie droższy, niż szczeniaki "na kolanka". W wyborze takiego psa pomoże osoba prowadząca daną hodowlę - doświadczony hodowca już w pierwszych tygodniach życia maluchów rozpozna, czy dane szczenię rokuje na doskonałego psa odnoszącego sukcesy na wystawie.
Niestety nikt nie da na to żadnej gwarancji, gdyż same geny to nie wszystko. Ważne jest także odpowiednie opiekowanie się takim maluchem, między innymi:
- żywienie mogące wpłynąć na stan zdrowia,
- szkolenie i socjalizacja niezbędne do prawidłowego zachowania się na wystawie,
- specjalistyczne szkolenie w przypadku ras wymagających zdanych testów psychicznych,
- właściwa pielęgnacja okrywy włosowej.
Sprawia to, że od urodzenia szczeniaka do pierwszej wystawy może pojawić się naprawdę wiele problemów, które przekreślą całą karierę wystawową malucha. O zakupionego psiaka należy więc wyjątkowo dbać od pierwszych jego dni w nowym domu.
Zarejestrowanie psa w ZKwP, nadanie przydomka hodowlanego i wyrobienie rodowodu
Wraz ze szczeniakiem otrzymujemy metrykę. Bezwzględnie każdy rasowy pies dostaje taki dokument, który poświadcza jego pochodzenie - i nic więcej. Jeśli decydujemy się na założenie hodowli, musimy zapisać się do Związku Kynologicznego w Polsce i na podstawie metryki wyrobić psu rodowód. Ponadto suka musi być też wpisana do polskiej księgi rodowodowej.
Chcąc prowadzić hodowlę trzeba ją też jakoś nazwać, czyli nadać jej oficjalny, niepowtarzalny przydomek hodowlany. W tym celu należy zwrócić się do tej organizacji o przyznanie przydomka hodowlanego i wnieść stosowną opłatę. Dopiero będąc członkiem Związku Kynologicznego w Polsce i mając nadany przydomek możemy podjąć dalsze kroki niezbędne do zostania hodowcą.
UWAGA:
- Opiekun reproduktora nie musi zakładać hodowli ani składać wniosku o nadanie przydomka. Reproduktor również musi być zarejestrowany w ZKwP.
- Od 2023 roku wszystkie psy przeznaczone do dalszej hodowli muszą mieć wykonany profil genetyczny w certyfikowanym laboratorium.
Wystawy i uprawnienia hodowlane
Do dalszej hodowli dopuszczone mogą być jedynie zdrowe psy i suki spełniające wszystkie wymagania oficjalnego wzorca. Każdy wzorzec rasy określa, jaka powinna być sylwetka psa, jego umaszczenie, struktura sierści, kolor oczu, sposób poruszania się, ułożenie uszu, zachowanie wobec człowieka... Ocena na wystawie ma zapewnić, że potomstwo danego psa dalej będzie przypominać tę konkretną rasę z wyglądu i z charakteru (w końcu nie kupuje się labradora po to, by zajadle bronił posesji ani owczarka kaukaskiego, by łasił się do złodziei). Ponadto ma za zadanie wyeliminować ryzyko niektórych problemów zdrowotnych przekazanych szczeniętom - przykładowo geny odpowiedzialne za srebrne umaszczenie u niektórych ras mogą powodować poważne, wrodzone choroby skóry. Z tego względu niemożliwe będzie rozmnożenie na przykład łaciatego dobermana, długonogiego jamnika czy owczarka niemieckiego z krótkim pyskiem.
To wszystko weryfikowane jest podczas wystawy psów. Podczas niej wyszkolony sędzia dokładnie przygląda się każdemu rasowemu psu i ocenia, czy jego zdaniem zwierzak będzie wartościowym materiałem do dalszej hodowli. Taka ocena jest oczywiście dość subiektywna, gdyż każdy człowiek - w tym sędzia kynologiczny - może mieć nieco inne upodobania dotyczące drobnych szczegółów. Jeden specjalista może woleć border collie ze stojącymi uszami i uważać je za bardzo wartościowe, przez co obniży ocenę psu z uszami załamanymi, inny u tego samego nie zwróci większej uwagi na uszy i doceni zwierzaka za jego wyjątkowo piękne umaszczenie. Dlatego do zdobycia uprawnień hodowlanych niezbędny jest udział w kilku wystawach.
Sędzia oglądający psa może przyznać mu ocenę:
- doskonałą - dla psów bliskich ideałowi,
- bardzo dobrą - dla psa z nielicznymi, drobnymi błędami, które nie dotyczą budowy,
- dobrą - dla psów z wadami, które nie są dyskwalifikujące,
- dostateczną - dla psa nieposiadających pewnych cech niezbędnych w danej rasie,
- dyskwalifikującą - między innymi dla psów z nieodpowiednim umaszczeniem, wadą zgryzu, psów albinosów i agresywnych.
Może także stwierdzić, że ocenienie danego psa w tym momencie nie jest możliwe, na przykład ze względu na jego zachowanie (ciągłe skakanie na ludzi, uciekanie od dotyku sędziego) czy przy podejrzeniu, że wygląd psa został zmieniony chirurgicznie (operacja entropium lub ektropium, skrócenie ogona lub kopiowanie uszu).
W przypadku większości ras na takie pokazy można zacząć jeździć już od 4 miesiąca życia szczeniaka. Jednak oceny od sędziów zaczynają być ważne dopiero, gdy suka skończy 15 miesięcy, a pies 12 miesięcy. By psiak został dopuszczony do hodowli musi otrzymać konkretne oceny:
- Każda suka przed zdobyciem uprawnień hodowlanych musi otrzymać co najmniej trzy oceny bardzo dobre od co najmniej dwóch różnych sędziów - w tym przynajmniej jedną ocenę na wystawie międzynarodowej, klubowej lub specjalistycznej.
- Każdy pies przed zdobyciem uprawnień hodowlanych musi otrzymać co najmniej trzy oceny doskonałe od co najmniej dwóch sędziów - w tym przynajmniej jedną ocenę na wystawie międzynarodowej, klubowej lub specjalistycznej.
Trochę inne zasady dotyczą psów użytkowych. W ich przypadku najważniejszy jest certyfikat użytkowości poświadczający zdolność do wykonywania określonej pracy, a oceny na wystawie schodzą na dalszy plan. Suki użytkowe muszą otrzymać minimum trzy oceny dobre, natomiast psy minimum trzy oceny bardzo dobre.
UWAGA:
- Od 2020 roku udział w wystawach nie jest obowiązkowy. Alternatywą jest przejście przeglądu hodowlanego po dokonaniu odpowiedniej opłaty.
- Od 2023 roku psy, które na terenie wystawy zaatakują człowieka, są dożywotnio wykluczone z hodowli i udziału w wystawach. Psy, które zaatakowały innego psa zostają zawieszone na 6 miesięcy i mogą wrócić na wystawy dopiero po przejściu odpowiednich egzaminów. Po ponownym ataku również zostają całkowicie wykluczone z hodowli.
Przed zdobyciem uprawnień hodowlanych psy niektórych ras muszą przejść dodatkowe badania genetyczne wykluczające nosicielstwo genów odpowiadających na przykład za postępujący zanik siatkówki czy wrodzoną niedoczynność tarczycy. U psów dużych ras narażonych na dysplazję konieczne jest także wykonanie badania RTG i sprawdzenie, czy pies jest wolny od dysplazji.
Pierwsze krycie suczki i ciąża
Po rejestracji hodowli i zdobyciu odpowiednich uprawnień możemy zacząć poszukiwanie odpowiedniego reproduktora. Dobranie psów tak, by ich potomstwo było zdrowe, zgodne ze wzorcem i wartościowe z punktu widzenia dalszej hodowli, wymaga często długich godzin spędzonych na rozmowach z innymi hodowcami. Pod uwagę należy brać nie tylko wygląd psa, ale także wyniki jego badań, wygląd i wyniki badań jego rodziców, charakter psa, stan zdrowia, predyspozycje do pracy...
Oczywiście hodowca posiadający sukę może kupić reproduktora i po prostu kojarzyć ze sobą własną parę hodowlaną. Bardziej doświadczeni hodowcy skupiający się na doskonaleniu swojej rasy często korzystają z zagranicznych reproduktorów z innych hodowli - albo podróżują w celu krycia, albo sprowadzają samo mrożone nasienie.
Znacznie łatwiejsze zadanie stoi przed opiekunem reproduktora. Po spełnieniu wszystkich wymagań ogłoszenie o dostępności reproduktora można zamieścić na stronie ZKwP, a następnie umawiać się na krycie z hodowcami posiadającymi suki. Za taką usługę można rozliczać się na przykład w formie jednorazowej opłaty czy połowy zysków ze sprzedanych szczeniaków.
UWAGA:
- Według regulaminu hodowli psów rasowych jedna suka hodowlana w ciągu jednego roku kalendarzowego może mieć tylko jeden miot. Jej uprawnienia hodowane ustępują wraz ze skończeniem przez nią 8 roku życia.
- W przypadku reproduktorów nie istnieją żadne ograniczenia dotyczące górnej granicy wieku ani liczby kryć w ciągu roku.
Przed samym kryciem suce należy wykonać niezbędne badania potwierdzające, że jest ona w dobrej kondycji, a ciąża nie zaszkodzi jej zdrowiu. Obydwa psy należy także przebadać pod kątem ewentualnych chorób przenoszonych drogą płciową. Po kryciu konieczne jest wykonanie suce badania USG potwierdzającego ciążę. Jeśli nie doszło do zapłodnienia, można podjąć ponowną próbę, gdy suka znów będzie gotowa do rozrodu.
Przyjście szczeniaków na świat i sprzedaż
Po przyjściu na maluchów na świat konieczne jest nadanie im odpowiednich imion. Według zasad ZKwP, imiona wszystkich szczeniąt pochodzących z jednego miotu muszą zaczynać się na tę samą literę alfabetu. Taki imię nadane przez hodowcę będzie widniało we wszystkich dokumentach malucha. Nowy opiekun psiaka może jednak nadać mu inne, "domowe" imię, którego będzie używał na co dzień.
Po ukończeniu 6 tygodnia życia i zaczipowaniu maluchów, miejsce hodowli należy udostępnić kierownikowi Oddziałowej Komisji Hodowlanej. Osoba ta odwiedzi naszą hodowlę i obejrzy warunki, w jakich przebywają szczenięta, a następnie sporządzi protokół przeglądu miotu, który stanie się podstawą do wystawienia szczeniakom metryk.
Szczeniaki mogą trafić do nowych domów nie wcześniej, niż w wieku 7 tygodni. Do tego czasu rolą hodowcy jest odkarmienie całego miotu maluchów, odrobaczenie ich, zaszczepienie przeciwko chorobom zakaźnym i przeprowadzenie wstępnej socjalizacji. Maluchy trafiają do nowych domów wraz z metryką i książeczką zdrowia. Niestety nie ma żadnej gwarancji, że hodowcy uda się sprzedać wszystkie szczenięta. Psiaki, które nie zostaną sprzedane, mogą pozostać w hodowli, choć część hodowców decyduje się na oddanie ich w dobre ręce za połowę ceny lub za darmo. W Polsce hodowle muszą sprzedawać szczeniaki wyłącznie w miejscu prowadzenia hodowli - maluchów nie wolno sprzedawać na bazarach ani na giełdach.
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
16.10.2024
Ludzkie choroby, na które chorują też psy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wbrew pozorom organizm psa jest bardzo podobny do naszego. Z tego względu typowe, ludzkie choroby można spotkać także u psów!
undefined
19.07.2024
Bezdomne psy. Jak oswoić nieufnego czworonoga?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Nieufne bezdomne psy potrzebują naszej pomocy – są wygłodniałe i narażone na choroby czy wypadki. A nade wszystko przerażone. Mają za sobą złe doświadczenia i często unikają kontaktów z ludźmi. Jak im pomóc?
undefined
16.07.2024
Jak zrozumieć psa? Rozkodowujemy mowę ciała psów!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Pies mówi nie tylko głosem – przemawia ogonem, uszami, a nawet sierścią. Dopiero mowa ciała wszystkich części składa się na spójny komunikat. Sprawdźmy, co pupil chce nam przekazać całym sobą.
undefined